- Biegły w swojej opinii wycenił nieruchomości młyna na ponad 3 mln złotych - informuje prowadzący sprawę prokurator Wojciech Dunst. - Po uzupełnieniu aktu oskarżenia wpłynie on do sądu, co powinno nastąpić jeszcze w tym roku.
Przypomnijmy, że do tego głośnego zdarzenia doszło 26 maja ubiegłego roku i był to jeden z największych pożarów w powojennych dziejach miasta. Sprawcami okazali się dwaj tzw. złomiarze, którzy zaprószyli ogień na terenie nieczynnego od lat młyna niedopałkiem papierosa.
Za nieumyślne podpalenie grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?