W piątek policjanci ze gdańskiego Śródmieścia zostali poinformowani, że pewien mężczyzna przywiązał jeża do lusterka samochodowego i podtruwał go dymem z papierosów. Następnie odciął mu jedną z łap, kilkukrotnie nim rzucił i podpalił. Policjanci otrzymali też informację, jakim samochodem porusza się sprawca. Pomimo tego, że w podanym numerze rejestracyjnych był błąd, kryminalni ustalili właściwe numery i użytkownika auta. Jeszcze tego samego dnia pojechali też na miejsce, gdzie miało dojść do tego zdarzenia. Funkcjonariusze znaleźli zwęglone zwłoki dwóch jeży. Zostały one zabezpieczone i przewiezione na sekcję. Ze wstępnej opinii lekarza weterynarii wynika, że drugiego z zabezpieczonych jeży sprawca spalił żywcem już jakiś czas temu.
W niedzielę policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Gdańska. Kryminalni sprawdzili telefon zatrzymanego. Znaleźli w nim zdjęcia jeża, nad którym mężczyzna się znęcał.
W poniedziałek policjanci przedstawili mu dwa zarzuty dotyczące znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Policjanci przypominają o prowadzonej akcji "Zielona strefa", która ma na celu zmniejszenie liczby przestępstw dokonywanych na zwierzętach i środowisku. Wszystkie osoby chcące pomóc w ochronie zwierząt i środowiska, posiadające informacje na temat zjawisk przestępczych (kłusownictwo, znęcanie się nad zwierzętami, naruszanie, zaśmiecanie środowiska naturalnego) proszone są o kontakt z policją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?