Około 150 osób uczestniczyło w piątek, o godzinie 11, w międzynarodowym otwarciu lwiarni w gdańskim zoo. Na tę uroczystość przybyli reprezentanci zoo z Czech, Słowacji, Kaliningradu, a także polskich - na czele z Aleksandrem Niwelińskim – przewodniczącym Rady Dyrektorów Polskich Ogrodów Zoologicznych i Akwariów, dyrektorem zoo w Płocku.
W obecności Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, goście mieli okazję oficjalnie obejrzeć gdańskie lwy.
Lwy posilały się, jedząc mięso, a ludzie – wspaniały tort, który ufundowali właściciele pawilonów handlowych działających latem na terenie gdańskiego zoo.
Lwy angolskie – takie Gdańsk posiada od około tygodnia – już przyzwyczaiły się do swego nowego miejsca pobytu. Jeszcze nie mogą zapamiętać, że od publiczności oddziela je pancerna szyba, przez która nie przejdą i czasami zdarza się im na tej szybie oprzeć – mówi Michał Targowski, dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego Wybrzeża w Gdańsku Oliwie, skarbnik Rady Dyrektorów Polskich Ogrodów Zoologicznych i Akwariów. - Teraz przed nimi i przed nami okres wytężonej pracy. Trzeba lwy nauczyć przechodzenia z jednej strony na drugą, reagowania na komendy, wychodzenia na dwór i powracania stamtąd.
Lwy dobrze zniosły bliskość tak dużej liczby osób podziwiających je przez szybę.
Do lwiarni mogli wejść również zwiedzający gdańskie zoo. Jutro, w sobotę, już oficjalnie pałac lwów zostanie otwarty dla zwiedzających – o godzinie 10.30. Przez cały październik gdańskie zoo jest czynne w godz. 9 – 17. W sobotę, 11 października, wstęp będzie za darmo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?