Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Żegluga Tczewska chce szkolić wiślane załogi

Przemysław Zieliński
Statek Kinga pływał już po Wiśle. Teraz czas na jego następców
Statek Kinga pływał już po Wiśle. Teraz czas na jego następców Sebastian Dadaczyński
Szkolenie kadr dla żeglugi na Wiśle, rejsy turystyczne, a w przyszłości również przewóz kontenerów to główne cele powstałej niedawno Żeglugi Tczewskiej.

Czy to początek odrodzenia żeglugi śródlądowej na dolnej Wiśle? Trudno już teraz wyrokować o powodzeniu przedsięwzięcia, ale założyciele nowej spółki mają konkretne plany, a doświadczenia im nie brakuje.

- Załogi niezbędne do obsługi ruchu statków na Wiśle znowu będą w przyszłości potrzebne, stąd plany powołania w Tczewie Centrum Szkolenia Kadr Żeglugi Śródlądowej - wyjaśnia Arnosz Borzyński, prezes Żeglugi Tczewskiej. - Wierzymy w powodzenie naszego przedsięwzięcia. Wisła jest rzeką zdradliwą dla osób niedoświadczonych w pływaniu po niej, dlatego potrzebne są dobre szkolenia.

Rozmowy o utworzeniu Żeglugi Tczewskiej toczyły się od dwóch lat między spółdzielnią Hydroservice a Towarzystwem Żeglugi Śródlądowej "Delta Wisły" oraz firmą Consulting HS. Wspomniana spółdzielnia powstała w 1983 r. Założycielami byli rzemieślnicy zajmujący się pracami podwodnymi, hydrotechnicznymi, ciesielskimi i torowymi. Do odbiorców ich usług należały głównie porty Gdańsk i Gdynia, a także Jastarnia, Hel, Władysławowo, Łeba, Ustka, Kołobrzeg i Świnoujście.

Duża specjalizacja spółdzielni powodowała, że członkowie w pierwszych latach działalności musieli posiadać wysokie kwalifikacje i doświadczenie, co umożliwiało podejmowanie trudnych zadań hydrotechnicznych. Do ważniejszych zadań zrealizowanych przez spółdzielnię należy zaliczyć elektrownię wodną w Pierzchałach koło Braniewa, gdzie na obiektach piętrzących wodę wykonano nowy płaszcz żelbetowy, który ma wytrzymać kolejne 50 lat. Inne realizacje to prace wykonywane w elektrowniach wodnych na Brdzie na osiedlu Smukała w Bydgoszczy oraz na Nysie Kłodzkiej w Otmuchowie.
Hydroservice ma też epizod współpracy z nieistniejącym już Przedsiębiorstwem Budownictwa Wodnego w Tczewie. W 1984 r. na Zalewie Włocławek zatonęła pogłębiarka PBW Tczew Wisła. Problemy z wydobyciem 500-tonowej maszyny polegały na tym, że nie można było przeholować przez śluzę we Włocławku pontonów ratowniczych. Wykorzystano więc element własnych przedziałów wodoszczelnych pogłębiarki i po odpowiednim uzbrojeniu w zanurzalne pompy elektryczne i króćce powietrza odpompowywano sukcesywnie wodę z zalanych przedziałów i pogłębiarka uniosła się z dna, nabierając pływalności.

Arnosz Borzyński był kapitanem tramwaju wodnego Kinga, który pływał po Wiśle w Tczewie w tym i poprzednim roku. Właściciel statku zdecydował jednak o jego sprzedaży, ale trwają starania, aby pozyskać jednostkę podobną do Kingi. Będzie też ona pełnić funkcje szkoleniowe.

- Żegluga Tczewska ma kultywować tradycje wodne Tczewa - dodaje Borzyński. - Obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania miejsca na jednostkach pływających do odbywania praktyki żeglugowej dla marynarzy i stermotorzystów zawodowych żeglugi śródlądowej. Przygotowujemy także koncepcję wybudowania statku pasażerskiego z funkcją szkolenia oficerów i marynarzy, przewozów pasażerskich i turystycznych, rejsów dla szkół oraz zorganizowanej turystyki dla osób kierowanych przez biura turystyczne z kraju i z zagranicy.

Inicjatorzy przedsięwzięcia myślą też o spławianiu rzeką towarów. Niewielka jednostka byłaby w stanie przewozić około 20 kontenerów. Do jej obsługi potrzeba zaledwie trzech osób, a nie - jak zaznacza Arnosz Borzyński - 20 kierowców. Na razie trwa szukanie miejsca, które mogłoby służyć do przeładunku towarów.
[email protected]

KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WSZYSTKIEGO O NASZEJ AKCJI!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki