Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Dziadul stracił pracę i ma zapłacić 285 zł

Jacek Wierciński
Prawnik Piotra Dziadula (na zdjęciu) rozważa skierowanie sprawy do  Europejskiego Trybunału Praw Człowieka lub Rzecznika Praw Obywatelskich.
Prawnik Piotra Dziadula (na zdjęciu) rozważa skierowanie sprawy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka lub Rzecznika Praw Obywatelskich. T.Bołt/archiwum DB
Niespodziewany zwrot akcji w sprawie dotyczącej zwolnienia działacza skrajnej prawicy i byłego pracownika Centrum Zarządzania Kryzysowego przy wojewodzie pomorskim. W kwietniu sąd przywrócił go do pracy. Teraz - w kolejnej instancji - prawomocnie uznał, że nic z tego.

Z Centrum Zarządzania Kryzysowego Piotr Dziadul został zwolniony w czerwcu 2013 r. w atmosferze skandalu. Na krótko przed zwolnieniem do mediów trafił mail opisujący jego wystąpienie w Starogardzie Gdańskim, podczas którego miał rzekomo nawoływać do nienawiści na tle religijnym i rasowym oraz zbrojnego przewrotu w kraju. Jednak w wypowiedzeniu jako przyczynę zwolnienia wymieniono likwidację stanowiska pracy, na którym Dziadul miał być zatrudniony "tymczasowo".

Piotr Dziadul witał się w pracy słowami "Heil Hitler"? "Mówiłem: daj litra"

Pierwszy wyrok w sprawie zapadł na początku kwietnia tego roku. Gdański sąd pracy zdecydował wtedy, że Dziadul powinien zostać przywrócony na zajmowane wcześniej stanowisko i otrzymać od urzędu równowartość jednomiesięcznego wynagrodzenia z tytułu pozostawania bez pracy. Sędzia za prawdziwy powód zwolnienia uznała zaangażowanie polityczne Dziadula oraz mail posądzający go o wypowiedzi ksenofobiczne i rasistowskie.

Po apelacji Urzędu Wojewódzkiego wyrok został właśnie zakwestionowany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, który uznał, że Dziadulowi nie należy się ani przywrócenie do pracy, ani rekompensata oraz, że powinien on zwrócić Urzędowi Wojewódzkiemu 285 złotych za koszty zastępstwa procesowego w drugiej instancji.

- Nie komentuję tego wyroku - ucina krótko pytany o decyzję Sądu Okręgowego Piotr Dziadul.

Piotr Dziadul wróci na swoje stare stanowisko [ZDJĘCIA]

Marek Sosnowski, radca prawny reprezentujący byłego pracownika Urzędu Wojewódzkiego rozważa skierowanie sprawy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu lub Rzecznika Praw Obywatelskich - CZYTAJ więcej na ten temat w piątkowym, gazetowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo w e-wydaniu gazety

[email protected]

ZOBACZ NASZ SERWIS SPECJALNY

WYBORY SAMORZĄDOWE 2014 NA POMORZU

Kandydaci, komitety wyborcze, zasady głosowania, okręgi wyborcze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki