Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat bytowski. Strażacy z Czarnej Dąbrówki uczą ratować ludzi [ZDJĘCIA]

Mateusz Węsierski
- Miesiąc wcześniej nasz kierowca ratownik reanimował tego samego mężczyznę. Do przyjazdu pogotowia ratunkowego udało się mu podtrzymać funkcje życiowe. Tym bardziej byliśmy zrozpaczeni, gdy okazało się, że miesiąc później umarł na zawał serca na drodze w pobliżu naszej remizy - opowiada Andrzej Rusiecki, komendant OSP Czarna Dąbrówka.Niestety, nikt z przechodniów nie potrafił pomóc umierającemu. Mało tego, nikt nie wiedział, że na ścianie remizy jest specjalny przycisk uruchamiający syrenę alarmową.- Gdyby ktoś go wówczas nacisnął, to bylibyśmy tam w kilka chwil, bo kilkaset metrów dalej przeprowadzaliśmy ćwiczenia na boisku sportowym - opowiada Andrzej Rusiecki.
- Miesiąc wcześniej nasz kierowca ratownik reanimował tego samego mężczyznę. Do przyjazdu pogotowia ratunkowego udało się mu podtrzymać funkcje życiowe. Tym bardziej byliśmy zrozpaczeni, gdy okazało się, że miesiąc później umarł na zawał serca na drodze w pobliżu naszej remizy - opowiada Andrzej Rusiecki, komendant OSP Czarna Dąbrówka.Niestety, nikt z przechodniów nie potrafił pomóc umierającemu. Mało tego, nikt nie wiedział, że na ścianie remizy jest specjalny przycisk uruchamiający syrenę alarmową.- Gdyby ktoś go wówczas nacisnął, to bylibyśmy tam w kilka chwil, bo kilkaset metrów dalej przeprowadzaliśmy ćwiczenia na boisku sportowym - opowiada Andrzej Rusiecki. OSP Czarna Dąbrówka
Poruszeni ludzką bezradnością strażacy OSP z Czarnej Dąbrówki (pow. bytowski) wzięli sprawy w swoje ręce. Jeżdżą od wsi do wsi, ucząc ludzi, jak ratować życie. Skłonił ich do tego przypadek sprzed kilku miesięcy, gdy przed remizą w środku dnia umarł człowiek, a nikt nie potrafił mu pomóc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki