Kiełbasą wyborczą nazywana jest też ostatnia zapowiedź burmistrza Malborka o obniżeniu podatków dla przedsiębiorców.
- Chęć obniżenia podatków wpisuje się w cały ciąg zdarzeń, które nastąpiły w roku wyborczym. To po prostu wyborcze cukierki - twierdzi Jan Tadeusz Wilk, radny Malborka.
Arkadiusz Mroczkowski, przewodniczący Rady Miasta, broni burmistrza. - Dla mnie jest to pozytywna decyzja, dzięki której rozwój gospodarczy będzie bardziej stymulowany - ocenia Mroczkowski.
Malborska opozycja przypomina jednak, że w 2013 r. Rada Miasta podwyższyła przedsiębiorcom podatek o 8 proc., a teraz - w tak szczególnym momencie - obniża.
Także wśród mieszkańców Człuchowa nie brakuje osób, które za kiełbasę wyborczą uważają z kolei budżet obywatelski - pierwszy w historii miasta. Lista inwestycji będzie znana tuż przed wyborami - prawdopodobnie 10 listopada, bo tego dnia zakończy się głosowanie nad wnioskami, które można zgłaszać do końca października. Burmistrz Ryszard Szybajło nie widzi niczego złego w splocie tych dat: ogłoszenia inwestycji obywatelskich i wyborów.
- Tak naprawdę nie wiemy, jakie inwestycje będą realizowane w przyszłym roku - mówi. - Będzie to uzależnione już od decyzji nowych radnych.
W Debrznie też stał się cud, ale drogowy. W połowie listopada ma być gotowa tzw. mała obwodnica, budowana za ok. 9 mln zł. Wstępnie planowano ukończenie tej drogi nawet do końca roku.
- Jeśli ktoś chce ją traktować jako kiełbasę wyborczą - proszę bardzo. Będzie ona wyjątkowo długa, bo ma liczyć kilkaset metrów - odpiera Mirosław Burak, burmistrz gminy Debrzno.
(pif, BOY, jk, MD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?