Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beatyfikacja Jana Pawła II na telebimie?

Anna Dąbrowska, AT
Tłumy wiernych przyjechały do Pelplina na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II
Tłumy wiernych przyjechały do Pelplina na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II archiwum
Tylko 7 procent osób biorących udział w naszej sondzie na stronie internetowej www.dziennikbaltycki.pl zadeklarowało, że podczas uroczystości beatyfikacji Jana Pawła II będzie w Rzymie. Zdecydowana większość głosujących w sondzie, aż 87 proc., 1 maja zostanie w swoim miejscu zamieszkania.

Czy władze pomorskich miast myślą już nad relacjonowaniem beatyfikacji w publicznych miejscach?
W gdańskim magistracie nikt jeszcze nie zastanawiał się nad taką możliwością, choć Michał Piotrowski z Biura Prasowego przyznaje, że pomysł jest ciekawy i wart rozważenia.

Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni twierdzi, że tego rodzaju wydarzenia powinny być przeżywane w domach lub kościołach. - Dlatego miasto nie planuje relacjonowania beatyfikacji na telebimie - mówi.
Podobne zdanie ma Zenon Drewa, wiceprezydent Tczewa. Jego zdaniem lepiej przeżywać tak ważną chwilę w domowym zaciszu.

Inaczej wygląda sytuacja w Pelplinie, w którym 6 czerwca 1999 r. był z pielgrzymką Ojciec Święty. Andrzej Stanuch, burmistrz miasta, zapowiada, że będzie chciał ściągnąć telebim na górę Jana Pawła II. - Pragniemy, aby wszyscy mieszkańcy naszej gminy mogli zobaczyć to wydarzenie - mówi. - W dodatku majowa beatyfikacja zbiega się z rocznicą czerwcowej wizyty Papieża i jubileuszem 80-lecia nadania praw miejskich. Warto wspólnie przeżyć te wydarzenia.

W Słupsku także najprawdopodobniej telebim stanie. - Wszystko zależy od środków finansowych. Jesteśmy w trakcie planowania budżetu - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska. - Jeśli dotrą do nas sygnały, że mieszkańcy chcą wspólnie oglądać beatyfikację Jana Pawła II, to wyjdziemy im naprzeciw.

W Starogardzie Gd. jak dotąd nikt nie planuje transmitowania uroczystości.
- Myślę, że jest to realne. Na tę chwilę jednak żadne ze środowisk w mieście nie zwróciło się do nas w tej sprawie - mówi Zbigniew Toporowski, sekretarz starogardzkiego Urzędu Miasta.
Jednak ks. prałat Józef Pick, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starogardzie Gd. nie jest zwolennikiem takiej transmisji.

- To będzie uroczystość religijna, dla Polaków także o patriotycznym charakterze, i nie sądzę, by taka "masówka" była dobrym pomysłem - mówi. - Tego typu doniosłe wydarzenie powinno przeżywać się przede wszystkim wewnętrznie, w spokoju, a nie w warunkach, w których łatwo jest rozproszyć uwagę.

Urząd Miasta Malborka dysponuje telebimem, na którym mieszkańcy mogliby obejrzeć uroczystości beatyfikacyjne.
- Już w momencie ogłoszenia daty beatyfikacji zaczęliśmy rozmawiać o transmisji. Postaramy się ją zorganizować, zapewne we współpracy z parafiami - mówi Piotr Szwedowski, sekretarz miasta.

Z kolei mieszkańcy Człuchowa raczej nie obejrzą transmisji na telebimie. - Bardziej uzasadnione byłoby to w miejscach, do których przyjeżdżają pielgrzymi i sanktuariach, jak np. w Częstochowie, Wadowicach - komentuje Maria Pazda, sekretarz miasta Człuchów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki