Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Wyższe, prawomocne wyroki ws. porwania żony biznesmena

Dorota Abramowicz
Sprawcy porwali żonę biznesmena w czerwcu 2011 r. Uwolnili ją po ośmiu dniach, gdy otrzymali okup - pona 500 tys. euro
Sprawcy porwali żonę biznesmena w czerwcu 2011 r. Uwolnili ją po ośmiu dniach, gdy otrzymali okup - pona 500 tys. euro Karolina Misztal
Sąd Apelacyjny w Gdańsku, na wniosek Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku, podwyższył kary wobec trzech mężczyzn, którzy przed trzema laty porwali żonę pomorskiego biznesmena. Szef grupy, Daniel W., z wykształcenia nauczyciel wychowania fizycznego, spędzi za kratkami 11 zamiast 8 lat. Jego wspólnicy - Michał F. i Tomasz B. - zostali skazani odpowiednio na 8 i 6 lat pozbawienia wolności. Wyroki są prawomocne.

Sąd Apelacyjny orzekł także podwyższenie odszkodowań, które muszą zapłacić skazani - łącznie do około 1 miliona zł.

Do brutalnego porwania doszło w czerwcu 2011 r. Żonę przedsiębiorcy zaatakowano podczas spaceru. Sprawcy, podszywając się pod policjantów, obezwładnili ofiarę i wywieźli skradzionym samochodem do domu w pobliżu Wejherowa. Przez osiem dni trzymali ją, w założonym na szyi grubym łańcuchu, w pozbawionym okien pomieszczeniu. Grożąc przestrzeleniem kolan i gwałtem na kobiecie, zażądali od jej męża okupu w wysokości jednego miliona euro. Ostatecznie biznesmen zapłacił za uwolnienie żony 527 tys. euro.

Po przekazaniu okupu 16 czerwca, w pobliżu Rekowa Dolnego, doszło do uwolnienia porwanej. Początkowo policja podejrzewała o udział w w porwaniu trójkę studentów. Podczas zatrzymania młodych ludzi przez grupę szturmową złamano nos dziewczynie, pobito i porażono paralizatorem jej kolegów.

Prawdziwi sprawcy zostali zatrzymani w listopadzie 2011 roku. Okazało się, że próbując zmylić tropy dzwonili z telefonu używanego do kontaktu z rodziną porwanej także do wielu innych, nielubianych przez siebie osób. Części okupu nie udało się odzyskać, prawdopodobnie pieniądze zostały ukryte.

Więcej na temat we wtorkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" (23.09.2014) oraz w e-wydaniu gazety na stronie prasa24.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki