Było to już piąte w historii spotkanie Widzewa w europejskich pucharach. Dwa poprzednie dwumecze sprawiły, że Widzew przestał być w Europie drużyną anonimową.
W sezonie 1977/78 Pucharu UEFA widzewiacy najpierw wyeliminowali Manchester City po dwóch remisach (2:2 na wyjeździe po dwóch golach Zbigniewa Bońka i 0:0 u siebie, czyli przy al. Unii), a następnie co prawda odpadli, ale po wyrównanym boju i dwóch porażkach z piekielnie wtedy silnym PSV Eindhoven (3:5 w Łodzi i 0:1 na wyjeździe). Gwiazdy PSV Rene i Willy van der Kerkhof pół roku później byli pierwszoplanowymi postaciami reprezentacji Holandii, która w Argentynie wywalczyła wicemistrzostwo świata.
Po meczach z Manchesterem City i PSV Widzew nie grał w następnej edycji Pucharu UEFA, bo w lidze zajął dopiero 10. miejsce. Kolejny sezon przyniósł im wicemistrzostwo Polski i premię w postaci gry w Pucharze UEFA. Los przydzielił łodzianom drużynę St. Etienne. Pierwszy mecz rozegrano na stadionie przy al. Unii 19 września 1979 roku. Na trybunach zgromadziło się 35 tys. ludzi.
W drugiej linii francuskiej drużyny grał mało znany, zaledwie 24-letni Michel Platini. Był w cieniu Holendra. Johnny Rep brylował w ataku St. Etienne, podobnie jak bracia van der Kerkhof w Argentynie został wicemistrzem świata.
Nie Rep, ale właśnie Platini w 37. minucie meczu otworzył wynik. To był pierwszy gol w historii europejskich pucharów późniejszego trzykrotnego zdobywcy Złotej Piłki. Po godzinie gry wyrównał Zbigniew Boniek, a w 81. minucie zwycięskiego gola zdobył Ryszard Kowenicki. Pierwszy wygrany mecz Widzewa stał się faktem. W rewanżu, niestety, Johnny Rep strzelił łodzianom trzy gole. Widzew zdobywał jednak doświadczenie i rok później był nie do zatrzymania. Wyeliminował Manchester United i Juventus Turyn.
Wracając do tego meczu sprzed 35 lat, Zbigniew Boniek i Michel Platini widzieli się po raz pierwszy i nawet przez myśl im nie przeszło, że 3 lata później grać będą razem w Juventusie, razem tworzyć będą nową historię klubu z Turynu, razem zdobywać będą Puchar Mistrzów i zostaną wielkimi przyjaciółmi.
Dziś obaj panowie, łączący wspólnym mianownikiem tamten mecz sprzed 35 lat sprawują ważne role piłkarskich działaczy. Michel Platini jest prezydentem UEFA, Zbigniew Boniek trzyma w garści, jako prezes PZPN, polską piłkę.
Widzew Łódź - St. Etienne 2:1 (0:1)
Bramki:
0:1 Platini (37)
1:1 Boniek (66)
2:1 Kowenicki (81)
Widzew: Burzyński - Kowenicki, Grębosz, Tłokiński, Możejko - Błachno, Jeżewski, Boniek, Romke (51, Surlit) - Smolarek, Pięta (64, Rozborski). Trener: Stanisław Świerk.
St. Etienne: Curković - Janvion, Lopez, Santini, Farison - Larios, Platini, Elie - Rocheteau, Rep, Zimako. Trener: Robert Herbin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?