Decyzja została podjęta po konsultacjach z konserwatorami i historykami sztuki, jakie zostały przeprowadzone w poniedziałek w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Specjaliści mieli m.in. wypowiedzieć się, czy stan zachowania obrazu pozwala na jego podróż.
Czytaj też: "Sąd Ostateczny" pojedzie do Włoch? Konserwator sprawdza, czy dzieło może podróżować
- Spośród czterech autorytetów, które zabrały głos w tej sprawie, dwoje było przeciwnych zmianie miejsca pobytu Sądu Ostatecznego - informuje Dariusz Chmielewski, pomorski wojewódzki konserwator zabytków. - Jedna osoba była za, a jedna nie zajęła jednoznacznego stanowiska. W tej sytuacji również i ja zająłem stanowisko negatywne.
Dariusz Chmielewski przyznaje, że o ile kwestie transportu i eksponowania zabytku na wystawie w rzymskim Kwirynale nie budziły większych zastrzeżeń, o tyle wątpliwości budzi aktualny stan Sądu Ostatecznego. To zaważyło na decyzji konserwatora wojewódzkiego.
Obecnie przygotowywana jest pisemna decyzja. Muzeum Narodowe w Gdańsku, które dysponuje arcydziełem Memlinga, będzie mogło się od niej odwołać do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Rzeczniczka gdańskiej placówki, Małgorzata Posadzka, zapowiada, że również zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie. Do tego czasu wstrzyma się jednak od wszelkich komentarzy.
Więcej na temat Sądu Ostatecznego Hansa Memlinga w czwartkowym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego”. Gazeta jest również dostępna w wersji elektronicznej na www.prasa24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?