Aktualizacja godz. 10.40
Strażacy ugasili płomień butli z acetylenem. Nadal trwa jej ochładzanie. Butla została wyniesiona z piwnicy bloku. Mieszkańcy jeszcze czekają, aż będą mogli wrócić do domów. Policjanci przesłuchują robotników, którzy wykonywali prace w piwnicy budynku.
- Butla została przykręcona i natychmiast wyniesiona na zewnątrz - mówi Piotr Krzemiński, rzecznik prasowy PSP w Lęborku. - Obecnie jest schładzana. Acetylen to bardzo niebezpieczny gaz. Zawór został wytopiony. Istniała groźba, że gaz wydostanie się do piwnicy i dojdzie do wybuchu.
Aktualizacja godz. 9.53
W piątek rano straż pożarna w Lęborku dostała wezwanie na ulicę Wyszyńskiego w Lęborku. W piwnicy jednego z bloków na tej ulicy trwały prace przy instalacji gazowej, gdy nagle doszło do zapalenia się butli z acetylenem.
Natychmiast podjęto decyzję o ewakuacji około 50 mieszkańców bloku. Strażacy zajęli się schładzaniem butli by nie doszło do wybuchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?