Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Holender Rene van Eck zostanie nowym trenerem Lechii Gdańsk?

Paweł Stankiewicz
Jak wynika z naszych informacji  trenerem biało-zielonych ma być Rene van Eck.
Jak wynika z naszych informacji trenerem biało-zielonych ma być Rene van Eck. J2W/ Przemysław Świderski
Lechia stawia na holenderską szkołę trenerską. Był Ricardo Moniz, teraz - jak wynika z naszych informacji - trenerem biało-zielonych ma być Rene van Eck.

Machado został skreślony przez zarząd Lechii po remisie z Ruchem Chorzów 3:3. Nadal jest trenerem biało-zielonych, bo klub nie ma jeszcze jego następcy. To ma się jednak zmienić. Portugalczyk może nie poprowadzić już gdańskiego zespołu. Według informacji "Dziennika Bałtyckiego", Lechia znowu stawia na holenderską szkołę trenerską. Poprzedni sezon drużyna kończyła pod wodzą Ricardo Moniza, teraz ma przejąć ją Rene van Eck. To szkoleniowiec z charyzmą i pewnością siebie. Jego zadaniem będzie trafić do piłkarzy, aby ci bardziej uwierzyli we własne umiejętności. Ta sztuka udała się Monizowi, a teraz to samo ma osiągnąć kolejny szkoleniowiec z Holandii.

To już 15 miesiąc, jak Lechia dąży do tego, aby być jak najbliżej Europy. Rok temu zespół objął Michał Probierz i choć nie miał celu, żeby w pierwszym sezonie awansować z biało-zielonymi do europejskich pucharów, to jednak zajęcie piątego miejsca też było wyzwaniem. Jednak już przed rundą wiosenną, po zmianie właściciela, oczekiwania zaczęły sięgać podium T-Mobile Ekstraklasy. Probierz nie cieszył się zaufaniem zarządu i szybko stracił pracę po odpadnięciu z Pucharu Polski. Potem był Moniz. Holender krótko pracował w Gdańsku, ale ze świetnymi efektami. Niewiele brakowało, by awansował z zespołem do kwalifikacji Ligi Europy. Szkoleniowiec zyskał sympatię piłkarzy i kibiców. W czerwcu odszedł jednak z Lechii, powołując się na ważne sprawy rodzinne. Objął zespół TSV 1860 Monachium, z którym idzie mu na razie słabo w 2. Bundeslidze. Po Monizie pojawił się w Gdańsku Machado. Portugalczyk miał kontynuować pracę swojego poprzednika. Zabrakło mu jednak entuzjazmu, charyzmy, daru przekonywania i wiedzy Moniza. Praca Portugalczyka w Gdańsku zatem dobiega końca i to van Eck będzie miał teraz z biało-zielonymi walczyć o Ligę Europy. Będzie już czwartym trenerem zespołu w ciągu niespełna 15 miesięcy. Lechia zaczyna gonić niechlubne rekordy Józefa Wojciechowskiego z czasów jego rządów w Polonii Warszawa, który zmieniał trenerów jak rękawiczki.

Kim jest Rene van Eck? Histora trenera

48-letni van Eck urodził się w Rotterdamie. To były piłkarz, który grał jako obrońca. Jako junior występował w Excelsiorze Rotterdam, w którym zagrał także po raz pierwszy w drużynie seniorów. I w tym klubie rozegrał 50 meczów.

W wieku 20 lat przeniósł się do FC Den Bosch. W tym klubie spędził cztery sezony i w tym czasie rozegrał 127 meczów i strzelił jednego gola. Później postanowił wyjechać z Holandii i związał się ze szwajcarskim klubem FC Luzern. Właśnie tam spędził najwięcej czasu swojej piłkarskiej kariery.

W FC Luzern grał aż osiem lat, zaliczył 240 występów, strzelił 6 goli i był kapitanem zespołu. W latach 1998-2000 przeniósł się do niemieckiego klubu FC Nuernberg, w którym rozegrał 38 spotkań. Van Eck wyraźnie jednak upodobał sobie Szwajcarię, bo wrócił do tego kraju. Najpierw grał w FC Winterthur (21 meczów - 1 gol), a karierę zakończył po sezonie 2001-02 w SC Kriens, w którym zagrał 31 spotkań.

Po zakończeniu kariery ponownie trafił do FC Luzern, w którym przecież spędził swój najlepszy okres z czasów gry w piłkę i został asystentem menedżera. Od 2003 roku prowadził ten zespół już jako pierwszy trener i pracował przez trzy lata. Z tym klubem osiągnął swój wielki sukces, awansując do szwajcarskiej Superligi, notując fantastyczną serię 31 meczów bez porażki.
Różnice zdań pomiędzy zarządem FC Luzern i szkoleniowcem zadecydowały, że van Eck opuścił klub ze Szwajcarii. Wyjechał do Finlandii i tam objął Inter Turku. Pracował krótko, ale utrzymał zespół w fińskiej ekstraklasie. W 2007 roku holenderski szkoleniowiec otrzymał licencję UEFA Pro i wrócił do pracy w Szwajcarii. Został trenerem FC Thun, z którym spadł z Superligi i został zwolniony z pracy.

Van Eck w 2008 roku podpisał trzyletni kontrakt z klubem niemieckim FC Carl Zeiss Jena. Nie wypełnił go do końca, odchodził z klubu, potem do niego wracał. W marcu 2009 roku został zwolniony, ale ponieważ jego umowa nie wygasła, to po 67 dniach został przywrócony do pracy. Nie na długo, bo w 2010 roku rozwiązał kontrakt z FC Carl Zeiss Jena i opuścił ten klub. Ostatnio pracował z piłkarzami innego niemieckiego zespołu, Alemannii Aachen.
Rene van Eck kolejne wyzwanie trenerskie będzie miał okazję realizować w Gdańsku. Z Lechią ma jednak walczyć o wyższe cele, bo zarząd klubu stawia jasny cel - drużyna biało-zielonych ma w tym sezonie zakwalifikować się do europejskich pucharów.
Joaquim Machado pogubił się w swojej pracy, Lechia łatwo traciła bramki i punkty i do teraz nie potrafiła wyrobić sobie żadnego stylu. Holender ma natchnąć gdańską drużynę do lepszej gry, wyzwolić większą wiarę w siebie, ale też ustawić biało-zielonych znacznie lepiej pod względem taktycznym. Według naszych informacji, to szkoleniowiec, który potrafi reagować bardzo żywiołowo, a jego entuzjazm ma się udzielić piłkarzom Lechii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Holender Rene van Eck zostanie nowym trenerem Lechii Gdańsk? - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki