Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2014 siatkarzy. Mateusz Mika w reprezentacji zachwyca

Patryk Kurkowski
brak
Wystarczył sezon spędzony w lidze francuskiej, aby wrócił odmieniony. Jest pewniejszy siebie, silniejszy i znacznie skuteczniejszy. Mateusz Mika dość niespodziewanie stał się jednym z liderów reprezentacji Polski, choć kilka miesięcy temu nie widziano go w składzie na mundial.

Przed rokiem nasz przyjmujący odszedł z Lotosu Trefla Gdańsk i przeniósł się do Montpellier, znikając z pola widzenia kibicom. To był, jak się okazuje, znakomity ruch. Mika zaznał smaku nieco innego stylu gry, ale przede wszystkim dostał szansę i dzięki temu się rozwinął.

- Mika zanotował niesamowity progres. Poprawił technikę, przyjęcie, ale też warunki fizyczne, nad którymi nadal może pracować. Być może pomógł rok we Francji. Grał co prawda w słabym zespole, ale było widać, że wrócił pewniejszy - powiedział nam Wojciech Drzyzga, były reprezentant Polski, aktualnie ekspert Polsatu.

Wielki progres u siatkarza dostrzegł też Andrea Anastasi. Włoski szkoleniowiec przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim", iż Mika był pierwszym zawodnikiem, którego chciał mieć w swoim zespole.

- Przed rokiem Mateusz podjął najlepszą decyzję w karierze, bo wyjechał do Francji. To zmieniło jego karierę - stwierdził były selekcjoner reprezentacji Polski.

23-letni przyjmujący znakomicie prezentuje się również w reprezentacji. Już w Lidze Światowej błysnął, choć nawet wtedy mało kto wierzył, że znajdzie się w składzie na mistrzostwa świata. Trener Stephane Antiga zaufał jednak siatkarzowi Lotosu Trefla, a ten odwdzięcza się rewelacyjną grą.

Tego samego nie można było powiedzieć przed rokiem o Jakubie Jaroszu. Wówczas świeży nabytek żółto-czarnych zawiódł na mistrzostwach Europy. Zresztą poniżej oczekiwań grał też w naszej drużynie, która zajęła dopiero 10. miejsce w PlusLidze.

- Na pewno warto dla kadry odzyskać m.in. Jakuba Jarosza. To zawodnik w takim wieku, że jest już dojrzały, świadomy własnych możliwości i umiejętności - przyznał Drzyzga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki