- To moja forma protestu wobec tego, co się dzieje. Rosjanie atakują niezależną Ukrainę. Uważam, że trzeba być solidarnym z naszym wschodnim sąsiadem - tłumaczy właściciel restauracji Piaskownica.
Ta forma protestu niezbyt podoba się prezydentowi Sopotu, Jackowi Karnowskiemu. - Nie można winić wszystkich Rosjan za agresję Putina - mówi prezydent. - Niedawno gościliśmy w Sopocie rosyjskich literatów, którzy prezentują zupełnie inną postawę niż ich prezydent - mówi Karnowski.
Hermanowicz zaznacza jednak, że odmawia obsługi tylko tym Rosjanom, którzy popierają prezydenta Putina. Zapewnia, że większość jego klientów solidaryzuje się z nim.
Czytaj więcej na ten temat w serwisie sopot.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?