Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia bez Janusza Urbanowicza? A jednak!

Adam Mauks
Fot. Tomasz Bolt / Polskapresse
Podczas jubileuszowej imprezy rugbistek Biało-Zielone Ladies Gdańsk, bo taka będzie nowa nazwa kobiecej drużyny rugby, której pozbyto się w RC Lechia, trener Janusz Urbanowicz zakomunikował, że klub rozstał się z nim.

Urbanowicz oprócz dotychczasowej pracy z rugbistkami, trenował także juniorów, a wcześniej kadetów, z którymi zdobył trzy srebrne medale mistrzostw Polski i jeden brązowy. Równolegle pracując z Ladies Lechia, wygrywał z drużyną cztery razy z rzędu mistrzostwo Polski. Dziś Urbanowicza w Lechii już nie ma.

- Z pewnych przyczyn, których nie chciałbym komentować, postanowiliśmy się rozstać z trenerem Urbanowiczem - powiedział "Dziennikowi Bałtyckiemu" Piotr Płoszaj z RC Lechia. Zdaniem Janusza Urbanowicza, który z klubu nie pobierał wynagrodzenia, to efekt czystki, którą robi w klubie prezes Bogdan Jancen.

- Mogę się tylko domyślać, że nie chcą mnie w Lechii, bo mam inne zdanie na temat działalności klubu niż zarząd z Jancenem na czele - mówi nam Urbanowicz.

To nie pierwszy przypadek eliminowania niewygodnych osób z klubu. Niedawno podziękowano także rugbiście Mirosławowi Kluskowi, który opiekował się najmłodszymi zawodnikami, miał też olbrzymi wkład w organizację meczów ligowych i reprezentacji Polski w Gdańsku.

Urbanowicza z Lechią wiąże nie tylko 22-letnia historia zawodnika i trenera, ale także fakt ratowania klubu z zapaści finansowo-organizacyjnej w 2005 roku. Gdyby nie jego starania i pomoc władz Gdańska, klubu by nie było.

Dziś symbol nie tylko gdańskiego rugby, ale i najskuteczniejszy zawodnik w historii meczów reprezentacji Polski jest poza rugby, czyli dyscypliną, którą ministerstwo sportu wraz z MON zamierza wspierać i propagować...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki