Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia w Legnicy musi poszukać wygranej w meczu z Miedzią

Piotr Hukało
Tomasz Bołt/Polskapresse
Piłkarze Arki po dwóch porażkach z rzędu szansy na ligowe punkty będą szukać w Legnicy. W sobotę o godz. 20 zagrają z tamtejszą Miedzią.

Gdyby stworzyć listę drużyn, które najbardziej zawodzą po pięciu kolejkach spotkań w I lidze, to oprócz Zagłębia Lubin na jej czele znalazłyby się pewnie Arka Gdynia i Miedź Legnica. Przed sezonem były typowane do walki o awans, a teraz zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli. Miedź jest wręcz w strefie spadkowej. Kiedy przed sezonem zatrudniano w Legnicy trenera Wojciecha Stawowego, to spodziewano się, że będzie to transfer na miarę nie tylko poprawy stylu gry Miedzi, ale także szturmu na ekstraklasę. Tymczasem legniczanie aż trzy z pięciu meczów przegrali.

Żółto-niebiescy dali się pokonać 1:2 przed własną publicznością Widzewowi Łódź. Ta przegrana musiała boleć, tym bardziej że decydujący gol padł już w doliczonym czasie gry. A przecież stara piłkarska prawda głosi, że jak nie potrafisz wygrać, to uszanuj chociaż remis.

- W tej lidze każdy może wygrać z każdym. Faworyci są jedynie na papierze. Każda kolejka przynosi niespodziewane rozstrzygnięcia. Myślę, że stać nas na to, aby po dwóch z rzędu porażkach odwrócić tę złą tendencję i od spotkania w Legnicy zacząć seryjnie wygrywać - wtórował mu Bartosz Ława.

Trener Dariusz Dźwigała już w meczu z Widzewem szukał rożnych rozwiązań kadrowych i ustawień w grze ofensywnej. Nie przyniosło to pozytywnego skutku. Pojawienie się na placu gry Marcusa da Silvy czy debiutującego Jacka Kusiaka nie wzmocniło w istotny sposób siły ataku. Długimi momentami ofensywna gra Arki polegała na tym, że kierowano długie podania do Pawła Abbotta, a ten bez efektu szarpał się z podwajającymi krycie obrońcami łodzian. Arce wyraźnie brakuje akcji oskrzydlających, podań otwierających drogę do bramki przeciwnika.

Parafrazując więc w dość dowolny sposób hamletowskie "Być albo nie być" można napisać, że w sobotni wieczór w Legnicy Arka stanie przed dylematem - "Miedź czy nie mieć". To znaczy pokonać Miedź i mieć o trzy punkty więcej czy ponieść trzecią z rzędu ligową porażkę.

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki