Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice z Wrocławia o zdrowym żywieniu dzieci rozmawiali w Sejmie. Nasi urzędnicy ich zignorowali

Malwina Gadawa
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Bartosz Frydrych
Emilia Chmura ze stowarzyszenia Zdrowe Żywienie Małych Wrocławian w Sejmie mówiła o żywieniu wrocławskich przedszkolaków.

Aktywni rodzice z Wrocławia nie doczekali się zaproszenia do grupy roboczej w Urzędzie Miasta, zostali za to zaproszeni do Sejmu na debatę nad poprawką ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywieniu. - Rodzice z Wrocławia mogli się wypowiedzieć, zostali wysłuchani i na dodatek poproszono o szczegółowy raport z uwagami do ustawy. We Wrocławiu rodzice współpracy się nie doczekali, a urzędnicy robią program żywienia dzieci bez udziału rodziców - mówi Emilia Chmura.

CZYTAJ TEŻ: Rodzice piszą do prezydenta. Nie chcą w przedszkolach zup w proszku

Wrocławianie, którzy walczą o zdrowie żywienie przedszkolaków, starają się o to, żeby produkty, z których przygotowuje się obiady były zdrowie i świeże. - Zupy i sosy w proszku, kilogramy słodyczy czy inne przetworzone dania pełne chemii. To wszystko można spotkać we wrocławskich placówkach - przekonuje Emilia Chmura.

Rodzice uważają, że powinna obligatoryjnie obowiązywać lista produktów zakazanych, na której znalazłby się dania w proszku, konserwanty czy polepszacze smaku. Jadłospisy powinny być tworzone przez specjalistów i powinny w nich występować sezonowe owoce czy warzywa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska