Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachorowanie kolonistów we Wdzydzach Kiszewskich. Przyczyną nie była salmonella

Joanna Surażyńska
archiwum
Kilkadziesiąt osób, które przed kilkoma dniami z objawami grypy żołądkowej trafiły do szpitali, już opuściło placówki. Jak się okazuje, przyczyną zachorowań były norowirusy.

Wszystko zaczęło się we wtorek wieczorem w ub. tygodniu. Do szpitala przywieziono 24 dzieci i ich 6 opiekunów. Grupa wypoczywała podczas kolonii we Wdzydzach Kiszewskich. Wszyscy skarżyli się na wymioty, biegunki, ból głowy i nudności. Lekarze podjęli decyzję o umieszczeniu dzieci i ich opiekunów w czterech pomorskich szpitalach. Zastosowano leczenie objawowe.

Dochodzenie epidemiologiczne w tej sprawie natychmiast rozpoczął sanepid. Zdecydowano o czasowym wyłączeniu kuchni w ośrodku. Niestety, okazało się, że już po 24 godzinach z objawami zatrucia do szpitala trafiła kolejna grupa wypoczywająca we Wdzydzach Kiszewskich. U ośmiorga dzieci w wieku od 8 do 11 lat wystąpiły te same objawy.

Badania sanepidu wskazały, że przyczyną zachorowań jest wirusowe zakażenie jelitowe spowodowane przez norowirusy.

Ujawniono je u czterech osób - dwóch pracowników kuchni i dwóch uczestników kolonii. Po kontroli sprawdzającej zezwolono na powtórne otwarcie kuchni.

Warto podkreślić, że próby żywnościowe oraz wymazy pobrane z rąk, desek, talerzy itp. nie wykazały żadnych nieprawidłowości w ośrodku.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki