- W ferworze walki jeden z rekonstruktorów zapomniał planu działań i wpadł w pole pirotechniczne - mówi Rafał Bier, główny organizator D-Day Hel. - Odłamek z ładunku wybuchowego trafił go w okolice brzucha, pojawiło się wiele krwi.
40-latka natychmiast przewieziono do szpitala w Helu, gdzie opatrzono ranę. W lecznicy zdecydowano o przetransportowaniu rannego helikopterem do Gdańska, gdzie mają zostać przeprowadzone badania.
To pierwszy wypadek w historii D-Day Hel. Nie wpłynie na dalszy przebieg tegorocznej imprezy.
Czytaj więcej na temat wypadku podczas D-Day Hel
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?