Rzecznik prasowy Misji Eulex Miguel de Faria Karvaljo powiedział, że rozlepienie takich ulotek jest niedopuszczalne, bowiem Unia Europejska od wielu lat angażuje się w walkę o wolność i demokrację oraz rządy prawa, a zestawianie jej działań z reżimem nazistowskim jest obraźliwe i haniebne.
Do tej pory nie ustalono, kim są sprawcy tej akcji propagandowej wymierzonej przeciwko Misji Praworządności Unii Europejskiej Eulex w Kosowie. Nie ulega natomiast wątpliwości, iż protest ten jest odpowiedzią na mający się rozpocząć za kilka dni, 23 sierpnia, proces Oliviera Ivanovića – jednego z politycznych liderów Serbów mieszkających w Kosowie, byłego kandydata na burmistrza Mitrowicy. Oskarżony jest on o zbrodnie wojenne przeciwko albańskim Kosowianom. Akt oskarżenia liczący 50 stron zawiera zarzuty udziału w zabójstwie 4 Albańczyków w Mitrovicy 14 kwietnia 1999 roku oraz podżeganie i przygotowywanie mordu 10 Albańczyków w dniu 3 lutego 2000 roku. Wspólnie z nim oskarżono czterech innych Serbów, w tym byłego dowódcę policji w północnej Kosowskiej Mitrovicy, Dragoljuba Delibasica. We wtorek odbyło się posiedzenie, podczas którego sędzia EULEXU postanowił, iż Ivanović oraz inni oskarżeni do końca procesu będą przebywać w areszcie.
Miesiąc temu w Mitrovicy odbyły się protesty Serbów w obronie Ivanovića. Przed kilkoma dniami społeczność serbska mieszkająca w północnym Kosowie zaprotestowała również przeciwko eskalacji działań przeciwko nim, dając tym samym wyraz niezadowolenia z toczącego się postępowania karnego przeciwko Ivanovićovi.
Napięcie w Mitrovicy niemal cały czas jest podsycane przez przeciwników porozumień pomiędzy Prisztiną a Belgradem. Przed niespełna 2 miesiącami udało się zlikwidować na moście dzielącym Mitrovicę na część północną (serbską) i południową (albańską) barykadę usypaną przez Serbów przed trzema laty. I znowu pojawiły się tu sprzeczne koncepcje zagospodarowania tej przestrzeni publicznej. Serbowie na moście nad Ibarem utworzyli (bez niczyjej zgody) Park Pokoju, natomiast albańscy Kosowianie z Mitrovicy postanowili urządzić w tym miejscu rondo imienia Adema Jashariego - ich bohatera, pierwszego dowódcy Armii Wyzwolenia Kosowa (UĆK). Park więc powstał, a międzynarodowi politycy wraz z serbskimi i kosowskim władzami usiłują rozwiązać ten problem. Do dziś na moście stacjonują międzynarodowe siły KFOR wraz z lokalna policją i utrzymują spokój w tym miejscu.
Sytuacja jest więc nabrzmiała, choć z pozoru na ulicach Mitrovicy panuje spokój. Jednak zbliżający się proces serbskich funkcjonariuszy może spowodować wzrost napięcia. Międzynarodowe siły KFOR i Eulex - w tym polscy policjanci stacjonujący w Mitrovicy - stale patrolują teren północno-zachodniego Kosowa. Czy to wystarczy, aby zapobiec niepotrzebnym nikomu zamieszkom? Miejmy nadzieję, że tak, bowiem większość społeczności serbskiej i albańskiej jest zainteresowana życiem w spokoju. Pamięć o zakończonej tu przed 15 laty wojnie jest wciąż żywa, o czym przypominają znajdujące się tu pomniki poległych Albańczyków i Serbów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?