Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posłowie oburzeni "Hołdem smoleńskim"

Ewelina Oleksy
"Hołd smoleński" w sieci można kupić za 189 złotych
"Hołd smoleński" w sieci można kupić za 189 złotych
Obraz "Hołd smoleński" mający upamiętnić ofiary katastrofy smoleńskiej wywołał niesmak wśród pomorskich posłów - zarówno z PO, jak i PiS

Monumentalny obraz dla każdego patrioty - głosi hasło na stronie internetowej www.holdsmolenski.pl. Za 189 zł można tu zamówić płótno mające upamiętniać kwietniową katastrofę smoleńską. Jest też wersja dla mniej wymagających: za jedyne 29 zł - na papierze.

Nie trzeba jednak być znawcą sztuki, żeby stwierdzić że malowidło do tej wysokich lotów nie należy. A całe przedsięwzięcie ma wymiar czysto komercyjny. "Możesz mieć ten obraz. Powinieneś go mieć. Zamów go i niech będzie ozdobą Twojego domu, gabinetu, plebanii, firmy, kościoła, kolekcji. Niech zaświadcza o Twojej pamięci i odwadze. Patriotyzm to nie obciach!" - można przeczytać na stronie. Pada tam też stwierdzenie, że "gdyby Matejko żył, z pewnością to on namalowałby Hołd smoleński".

Autor obrazu ukrywający się pod pseudonimem Stanisław Koziełło-Wolski, w wywiadzie zamieszczonym w jednej z zakładek idzie jeszcze dalej.

- Pierwsza myśl o malowaniu katastrofy aż mnie zmroziła swą śmiałością.Nie było łatwo, płakałem przy tym obrazie, a męki twórcze były takie, że robiło mi się przed oczyma ciemno. Można powiedzieć, że namalowałem ten obraz łzami. Albo raczej farbami zmieszanymi z łzami - zwierza się artysta. Zaznacza też, że krytyka mu niestraszna. - Kłaniam się tym, którym się obraz spodoba, ale i tym, którzy w salonowym stadnym odruchu okrzykną go moherowym kiczem. Lepszy moher od plastiku- stwierdza.

Agnieszka Pomaska, posłanka PO, na takiej formie ekspresji twórczej nie zostawia suchej nitki.
- Pod Smoleńskiem zginęły także osoby, które ja osobiście znałam i ceniłam. Próbę komercjalizacji tej tragedii uważam za coś przekraczającego moją wyobraźnię - mówi Pomaska -Mam nadzieję, że osoby próbujące zarobić na ludzkim nieszczęściu nie odniosą sukcesu. A wartości artystyczne obrazu? Kiczowatość też ma swoje granice - komentuje.

Andrzej Jaworski, poseł PiS też nie jest zachwycony.
- Bardzo dobrze znałem prezydenta Kaczyńskiego i mam do tego stosunek emocjonalny- zaznacza. - Ten obraz nie jest ani dziełem sztuki, ani czymś co mi się podoba. Autor miał dobre intencje, ale mu nie wyszło - uważa poseł.

Obraz to nie pierwsza nieudana próba upamiętnienia ofiar kwietniowej katastrofy. Kilka dni po niej w sieci zaczęły się pojawiać utwory, które cechowały grafomańskie teksty i patetyczne wideoklipy. Swój żal w ten sposób wyraził np. Michał Wiśniewski, który z zespołem Ich Troje nagrał "Requiem/Katastrofa Tu154M Smoleńsk".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki