Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nosi bombę w lewej piersi! Pozew w Łodzi w sprawie wadliwych implantów

(lb)
Elżbieta Twardowska przyłączyła się do pozwu zbiorowego. Dokumenty właśnie trafiły do kancelarii adwokackiej.
Elżbieta Twardowska przyłączyła się do pozwu zbiorowego. Dokumenty właśnie trafiły do kancelarii adwokackiej. Paweł Łacheta
60-letnia Elżbieta Twardowska z Łodzi wystąpiła do sądu w Paryżu przeciwko francuskiej firmie Poly Implant Prothese (PIP), która wyprodukowała wadliwe implanty piersi. Są wypełnione żelem technicznym, wiele z nich pęka po pewnym czasie. Pani Elżbieta nosi taki implant od 6 lat. Boi się, że może się on okazać bombą z opóźnionym zapłonem. Szef PIP, 74-letni Jean Claude Mas, został w grudniu ubiegłego roku skazany na 4 lata więzienia.

Elżbieta Twardowska przyłączyła się do pozwu zbiorowego, jaki przygotowała warszawska kancelaria prawna. Powódki domagają się odszkodowań, pozostawiąc określenie ich wysokości francuskiemu sądowi.
W 2008 roku w szpitalu im. Barlickiego lekarze odtworzyli łodziance (w ramach kontraktu z NFZ) lewą pierś, którą straciła z powodu raka.
– Pojawiły się powikłania, gorączkowałam, rana ropiała. W końcu się zagoiła, ale moja radość była krótka. W niecałe trzy lata po operacji wybuchła afera z Poly Implant Prothese. Od tego czasu żyję w ciągłym lęku, czy proteza nie zacznie przeciekać, czy nie dojdzie do jakichś powikłań. Wciąż myślę, ile prawdy jest w stwierdzeniach, że wspomniane protezy mogą przyczynić się do rozwoju raka.
Pani Elżbieta zdecydowała się przyłączyć do pozwu, jaki w imieniu pacjentek z Polski przygotowuje kancelaria prawna z Warszawy. Pozwy z Polski zostaną dołączone do pozwu pacjentek z Francji i całego świata.
– Aby dochodzić odszkodowania, wystarczy sam fakt, że kobieta ma wszczepiony implant firmy PIP – mówi Ewa Wejnar, aplikant adwokacki z warszawskiej kancelarii.
W Polsce takie implanty nosi blisko 500 kobiet..

***
W Łodzi wadliwe implanty PIP wszczepiono 10 pacjentkom w szpitalu im. Barlickiego. Gdy francuskie media ujawniły, że firma PIP wypełniała implanty żelem technicznym, kobiety zostały zaproszone na badania kontrolne. Lekarze nie stwierdzili wówczas żadnych niepokojących zmian.

***
Zdaniem sądu, który skazał szefa firmy PIP i jego trzech współpracowników, firma świadomie używała żelu technicznego, bo dzięki temu oszczędzała na produkcji protez pół miliarda dolarów rocznie. Protezy wypełnione żelem technicznym nosi ok. 500 tys. kobiet na całym świecie. Pękły już u 4 tys. pacjentek. W sprawach o odszkodowania są pierwsze wyroki. Sąd w Hiszpanii nakazał wypłacić pacjentce 7,5 tys. euro. We Francji natomiast przyznał każdej z pacjentek po 3000 euro na poczet przyszłego odszkodowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany