Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraca dyskusja o trasie W-Z: koszt może sięgać już 900 mln zł, plany przebudowy nieracjonalne

(msm)
Paweł Łacheta
Koszty przebudowy trasy W-Z może sięgać już 900 mln zł, a plany przebudowy są nieracjonalne - uważają Łukasz Magin, przewodniczący klubu "Łódź 2020" w Radzie Miejskiej w Łodzi oraz Włodzimierz Tomaszewski, były wiceprezydent miasta.

Według nich zamiast estakady na ul. Rokicińskiej powinna zostać wykonana estakada na rondzie im. Inwalidów lub tzw. skrzyżowaniu Marszałków.

- Trasa W-Z pierwotnie w 2008 r. miał to być tylko projekt tramwajowy z wydłużeniem trasy tramwajowej na Olechów, modernizacją torowisk i trakcji, przystankami przesiadkowymi (także w powiązaniu z ŁTR) oraz systemem sterowania ruchem. Kiedy w 2009 r. pojawiła się możliwość pozyskania większych środków z UE powstała koncepcja zagłębienia całego ruchu samochodów i tramwaju w tunelu o długości 2 km między ul. Kilińskiego a ul. Wydawniczą. Pozwalało to dodatkowo na bezkolizyjny przyjazd na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z al. Rydza–Śmigłego, czyli miejsca najbardziej newralgicznego na tej trasie, odzyskanie przestrzeni publicznej Placu Zwycięstwa i udrożnienie na poziomie „zero” ul. Targowej łączącej EC-1 z Filmówką i Księżym Młynem - mówi Włodzimierz Tomaszewski.

Według polityków opozycji ta koncepcja została zgłoszona we wniosku o dofinansowanie unijne (całość miała kosztować ok. 500 mln zł). Projekt ten został zmieniony za prezydentury Hanny Zdanowskiej, tak, że powstał tunel między al. Kościuszki a ul. Kilińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany