Sopocianki na razie będą ćwiczyły pod okiem nowego trenera Lorenzo Micellego w kilkuosobowej grupie.
- To nieprawda, że nic nie robiłyśmy, bo od pewnego czasu miałyśmy już zajęcia na siłowni - mówi nam Zuzanna Efimienko, środkowa bloku PGE Atomu Trefla. - Urlop spędziłam natomiast nad polskim morzem, w końcu mam niedaleko - dodała ze śmiechem.
- A ja mieszkam od lat nad polskim morzem, więc to dla mnie nie jest odpoczynek. Wyjechałam na dwa tygodnie do Hiszpanii. Wypoczęłam tam bardzo - tłumaczy Justyna Łukasik, druga środkowa.
W letnim okienku transferowym PGE Atom przeszedł niewielkie zmiany personalne. Zagraniczne siatkarki to tylko Belgijka Charlotte Leys, Amerykanka Deja McClendon oraz Słowaczka Jana Matiasovska.
- I bardzo dobrze, że mamy głównie polski skład, dużo reprezentantek - mówi Łukasik. - Mam nadzieję, że będziemy mogły razem dużo osiągnąć.
- Dużych zmian nie było, a to daje stabilność - uzupełnia Efimienko. - Nowy trener ma zupełnie inny charakter od poprzedniego. To typowy południowiec. Spodziewać się można bardziej ekspresyjnego zachowania.
W nadchodzących rozgrywkach atomówki wystąpią w Pucharze CEV. Nie otrzymały dzikiej karty do Ligi Mistrzyń.
- Z tego co wiem, w Lidze Mistrzyń są dwa zespoły mniej - mówi Zuzanna Efimienko. - Przez to Puchar CEV będzie trudniejszy, bo poziom się podniesie. Mamy większą szansę na ugranie czegoś więcej niż w Lidze Mistrzyń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?