Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2014 siatkarzy. Rafał Rusiecki: Komu bije dzwon [KOMENTARZ]

Rafał Rusiecki
Do niedawna, do igrzysk w 2012 roku, wszystko prezentowało się znakomicie. Siatkarze błyszczeli na parkiecie, a prezes związku przed kamerami, przed ścianką z logo największych firm wspierających reprezentację. Tak było. Siatkówkę chwaliliśmy i jej kibicowaliśmy.

A co teraz? Siatkówce kibicować będziemy nadal, ale nie tak bezgranicznie. Brakuje mi transparentności w działaniu związku. Do tego doszedł jeszcze problem ze sportową formą samych zawodników. Mit o znakomitych fachowcach zasiadających w PZPS zaczyna nieco blednąć. Kibice czują się oszukani. Nie wszyscy dostaną się bowiem do hal, a ewentualność płacenia za mecze w telewizji budzi w nich zrozumiałe, negatywne emocje. Czyjś wizerunek na tym mocno ucierpi i chyba nie trzeba nawet wskazywać palcami kogo.

Polsat za prawa telewizyjne do meczów reprezentacji wyłożył 35 mln euro. Tylko że korzysta z tego od 7-8 lat. Trudno jest mi sobie wyobrazić sytuację, w której właściciele tej stacji nie potrafią obsługiwać kalkulatorów i źle obliczyli koszty związane z organizacją tak dużej imprezy. Przerzucanie tego finansowego błędu na barki "najlepszych kibiców na świecie" jawi się jako kiepski żart.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki