Sąsiedzi zaalarmowali strażaków o pożarze.
- Zauważyłam czarny dym unoszący się z żółtego domu - opowiada sąsiadka. Zadzwoniłam na straż. - Wydaje mi się, że dość długo czekaliśmy na ich przybycie. Młody chłopak, który tam mieszka z babcią, próbował gasić ogień z zewnątrz, w pewnym momencie przewrócił się na ulicy. Przenieśliśmy go dalej od ognia. Zabrała go karetka.
Pożar domu w Kartuzach przy ul. Jarzębinowej pojawił się na parterze, w okolicy klatki schodowej - oceniali strażacy. - Spaliły się drewniane schody, szkody są też w kuchni na parterze. Na szczęście na piętrze są tylko osmalone ściany, bo ogień ciągnął w górę.
Na miejscu była policja. Ze względu na stan starszej kobiety zawieziono ją do szpitala.
Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?