Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]

oprac. Tadeusz Woźniak
 Eliza G.: - Piszę do Pana z Holandii, gdzie przyszło mi żyć. Chciałabym Pana prosić o wizje w dwóch niezwykle ważnych dla mnie sprawach. Pierwsza dotyczy moich sąsiadów, którzy robią hałas z dwóch stron mojego domu szeregowego. Jak długo to będzie trwało i czy spółdzielnia i dzielnicowy zareagują i zrobią z nimi porządek? Ja pracuję codziennie, a sąsiedzi siedzą w domach całe dnie i weekendy i grają głośną muzykę, krzyczą przy tym i głośno śpiewają. Czy to ja powinnam szukać innego domu i wynieść się stąd? Skąd mam wziąć pieniądze na przeprowadzkę z powodu tych hałaśliwych sąsiadów?Czy ci sąsiedzi prowadzą "na czarno" jakieś firmy w domach, gdyż słyszę jakąś maszynę całą noc aż do rana już prawie 2 lata i nikt tego nie może odkryć. Druga sprawa to co z moim zdrowiem i ze znalezieniem uczciwego mężczyzny?  Krzysztof Jackowski: - Jeśli od dwóch lat słyszy Pani jakieś hałasy, których nikt inny nie słyszy, to znaczy, że Pani system nerwowy się rozregulował, że istnieje zagrożenie nerwicy, poważnych konsekwencji. Zapewne ma na to wpływ brak życiowego partnera, ułożenia sobie życia i doświadczania zwykłych, codziennych problemów. Niepowodzenia z mężczyznami są efektem Pani niecierpliwego charakteru. Pani zbyt wyraźnie deklaruje swoje oczekiwania, płoszy mężczyzn. W Pani zachowaniu przydałoby się więcej subtelności, kobiecej gry, kokieterii. Pani jest zbyt konkretna i zdecydowana. Łatwo mi to mówić, a przecież widzę, że Pani potrzebuje chłopa niczym żaba dżdżu. Dżdżu, czyli wody, wilgoci - wyjaśnię, bo jeśli Pani od dawna w Holandii, to może nie pamiętać staropolskich określeń. Otóż gdyby znalazł się odpowiedni mężczyzna, to i hałasy sąsiadów stałyby się mniej dokuczliwe i maszyny po nocach przestałyby warczeć… Ale będzie trudno o takiego mężczyznę, bo Pani nie bardzo chce się zmienić. Pani czeka i żąda.
Eliza G.: - Piszę do Pana z Holandii, gdzie przyszło mi żyć. Chciałabym Pana prosić o wizje w dwóch niezwykle ważnych dla mnie sprawach. Pierwsza dotyczy moich sąsiadów, którzy robią hałas z dwóch stron mojego domu szeregowego. Jak długo to będzie trwało i czy spółdzielnia i dzielnicowy zareagują i zrobią z nimi porządek? Ja pracuję codziennie, a sąsiedzi siedzą w domach całe dnie i weekendy i grają głośną muzykę, krzyczą przy tym i głośno śpiewają. Czy to ja powinnam szukać innego domu i wynieść się stąd? Skąd mam wziąć pieniądze na przeprowadzkę z powodu tych hałaśliwych sąsiadów?Czy ci sąsiedzi prowadzą "na czarno" jakieś firmy w domach, gdyż słyszę jakąś maszynę całą noc aż do rana już prawie 2 lata i nikt tego nie może odkryć. Druga sprawa to co z moim zdrowiem i ze znalezieniem uczciwego mężczyzny? Krzysztof Jackowski: - Jeśli od dwóch lat słyszy Pani jakieś hałasy, których nikt inny nie słyszy, to znaczy, że Pani system nerwowy się rozregulował, że istnieje zagrożenie nerwicy, poważnych konsekwencji. Zapewne ma na to wpływ brak życiowego partnera, ułożenia sobie życia i doświadczania zwykłych, codziennych problemów. Niepowodzenia z mężczyznami są efektem Pani niecierpliwego charakteru. Pani zbyt wyraźnie deklaruje swoje oczekiwania, płoszy mężczyzn. W Pani zachowaniu przydałoby się więcej subtelności, kobiecej gry, kokieterii. Pani jest zbyt konkretna i zdecydowana. Łatwo mi to mówić, a przecież widzę, że Pani potrzebuje chłopa niczym żaba dżdżu. Dżdżu, czyli wody, wilgoci - wyjaśnię, bo jeśli Pani od dawna w Holandii, to może nie pamiętać staropolskich określeń. Otóż gdyby znalazł się odpowiedni mężczyzna, to i hałasy sąsiadów stałyby się mniej dokuczliwe i maszyny po nocach przestałyby warczeć… Ale będzie trudno o takiego mężczyznę, bo Pani nie bardzo chce się zmienić. Pani czeka i żąda. Tomasz Bołt
Zapraszamy internautów do korzystania z naszego pośrednictwa w kontakcie z jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim. Adres do wysyłki: Tadeusz Woźniak, Urząd Pocztowy Gdynia 24, ul. II MPS 11, 81-624 Gdynia, skr. 21
Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki