Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Polacy czekają na rywali w DPŚ. Promocja dla kibiców

TS
Chris Holder
Chris Holder Paweł Miecznik
Żużlowcy rozpoczynają walkę o Drużynowy Puchar Świata. W sobotę w angielskim King's Lynn odbędzie się pierwszy z półfinałów. O awans powalczą Australijczycy, Włosi, Amerykanie oraz Brytyjczycy. Faworytem wydają się być ci pierwsi, choć w ich ekipie zabraknie Chri-sa Holdera. - Nie do końca wyleczyłem kontuzję i nie chcę ryzykować. Na finał lub baraż będę już jednak gotowy - zapewnia kapitan Kangurów.

Były trzykrotny indywidualny mistrz świata - Jason Crump jest jednak przekonany, że mimo tych problemów, jego rodacy powalczą o medal. - Oprócz Chrisa mamy w składzie jeszcze dwóch innych zawodników z cyklu Grand Prix, czyli Darcy Warda i Troya Batchelora. Do tego jest jeszcze Jason Doyle, który z powodzeniem startuje w lidze angielskiej, szwedzkiej i polskiej oraz rezerwowy Cameron Woodward. Wszyscy oni tworzą fajny team, a do tego są w bardzo dobrej dyspozycji. To może zaowocować dobrym wynikiem - przekonuje Crump.

O dobrym wyniku w sobotnim półfinale marzą również gospodarze. - Liczę przede wszystkim na wsparcie kibiców. Podczas niedawnego turnieju Grand Prix w Cardiff dopingowali nas rewelacyjnie - mówi lider i Brytyjczyków, Tai Woffinden. Aktualny mistrz świata wiele sobie obiecuje również po współpracy z nowy menedżerem kadry. - Jestem przekonany, że Alun Rossiter zrobi wszystko, co w jego mocy by osiągnąć jak najlepszy wynik z naszą reprezentacją - dodaje Woffinden.

Drugi półfinał DPŚ odbędzie się we wtorek w Vastervik. Tam pojadą z kolei Szwedzi, Duńczycy, Łotysze i Czesi. Zwycięzcy obu półfinałów zapewnią sobie awans do bydgoskiego finału, który zaplanowano na 2 sierpnia (godz. 19). Zespoły, które zajmą miejsca 2 i 3 pojadą w czwartkowym barażu, który również odbędzie się w Bydgoszczy. Broniący tytułu Polacy, jako gospodarz, miejsce w finale mają zapewnione z urzędu. W naszej ekipie pojadą Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej, Krzysztof Kasprzak i Piotr Protasiewicz.

Dla kibiców, którzy chcieliby na żywo obejrzeć bydgoski finał przygotowaliśmy niespodziankę. Osoby, które w piątek lub sobotę kupią papierowe wydanie Głosu Wielkopolskiego gazetę i wytną znajdujący się tam bon rabatowy będą upoważnione do atrakcyjnej zniżki. I tak, zamiast 75 zł. za bilet zapłacą 50 zł., a zamiast 150 zł. - 120 zł. Jest też opcja rodzinna. Przy zakupie dwóch biletów, zamiast 75 zł. trzeba będzie zapłacić tylko 45 zł. i zamiast 150 zł. - 100 zł. Promocyjne bilety można kupować w punktach STS lub empikach. Zniżka przysługuje tylko tym, którzy będą mieli ze sobą kupon rabatowy opublikowany w piątek lub w sobotę w Głosie Wielkopolskim. Promocja potrwa do niedzieli włącznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski