Koncepcja, projekt powstały już dawno. Ba, są nawet warunki zabudowy. Pomysł budowy krytego basenu na os. Rzeczypospolitej padł w trakcie konkursu. Nie znalazł się inwestor, który gotów byłby na warunkach miasta, zrealizować pływalnię.
- Strasznie długo to wszystko trwało - uważa Mariusz Wiśniewski, radny PO. - Rozmowy z inwestorem zakończyły się fiaskiem, bo oczekiwał istotnych dopłat.
Jak wyjaśnia prezydent Ryszard Grobelny inwestor chciał, by to miasto wzięło na siebie ryzyko braku rentowności przedsięwzięcia. Partner prywatny oczekiwał, że gmina będzie przez 10 lat co roku dopłacać do funkcjonowania obiektu prawie 4,5 mln zł. Prezydent podkreśla, że zgoda na te warunki oznaczałaby wydatek 45 mln zł, podczas gdy koszty budowy pływalni szacuje się na 20 mln zł.
- Zgadzam się, że miasto mogłoby na tym wyjść, jak Zabłocki na mydle - przyznaje M. Wiśniewski. - Myślę, że warunki konkursowe były zbyt sztywne co przełożyło się na zainteresowanie potencjalnych inwestorów.
Zdaniem radnego, zupełnie inny przebieg mają negocjacje z jednym partnerem, a inaczej wyglądają rozmowy, gdy jest ich kilku. Teraz Wydział Gospodarki Nieruchomościami analizuje różne warianty rozwiązań. Jeden z nich zakłada rozszerzenie projektu pływalni o innego rodzaju usługi.
- Inwestor mógłby czerpać z nich korzyści. Nie jest to zły pomysł - mówi M. Wiśniewski, który ma nadzieję, że zostanie ogłoszony drugi konkurs. I dodaje: - Moim celem jest przypominanie, że padła obietnica budowy pływalni. Mieszkańcy Rataj o tym pamiętają. Baseny osiedlowe są potrzebne.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?