18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hel: Miłośnicy survivalu z bronią wtargnęli na teren ośrodka prezydenckiego

Piotr Niemkiewicz
Taką broń mieli przy sobie mężczyźni, którzy wtargnęli na teren ośrodka prezydenckiego
Taką broń mieli przy sobie mężczyźni, którzy wtargnęli na teren ośrodka prezydenckiego materiały policji
Na Półwyspie Helskim policjanci zatrzymali dwóch elblążan. Mężczyźni uszkodzili ogrodzenie ośrodka prezydenckiego i weszli na jego teren. Miłośnicy survivalu mieli przy sobie wyposażenie militarne w tym także broń pneumatyczną. Obaj trafili do policyjnego aresztu.

Dla dwóch dorosłych elblążan to miała być zima życia. Pod namiotem w lasach na półwyspie planowali spędzić kilka dni w ekstremalnych warunkach. Kłopot w tym, że miejsca na "działania taktyczne" szukali sobie pod bokiem... prezydenta Bronisława Komorowskiego.

W środową noc mężczyźni zatrzymali swoje auto na bocznej drodze naprzeciwko rezydencji. Panowie w wojskowych strojach i z militarnym ekwipunkiem, m.in. nożami i bronią krótką, ruszyli na zwiady. Przecięli siatkę w ogrodzeniu i bez ceregieli weszli na tereny okalające polski Camp David. A potem zaczęli zwiedzać okolice.

W tym czasie obecność intruzów odnotował monitoring.
- Biuro Ochrony Rządu natychmiast nas zaalarmowało o wtargnięciu - relacjonuje asp. Łukasz Dettlaff z puckiej policji. - Na miejscu byli jednak już policjanci, których wcześniej poinformowano, że jakiś samochód blokuje dojazd do dawnej jednostki wojskowej.

Funkcjonariusze mocno się zdziwili, gdy w aucie zobaczyli pochowaną broń długą i taktyczne kamizelki, które na wyposażeniu mają m.in. agenci ochrony. Tymczasem survivalowcy przerwali rekonesans i wrócili do samochodu. Tu już czekali na nich policjanci. - Rozbroili mężczyzn i zabezpieczyli broń - mówi asp. Dettlaff. - Były to repliki, broń pneumatyczna na plastikowe kulki i śrut.

Mężczyźni spędzili noc w puckiej komendzie, a wczoraj ich przesłuchano. Śledczy postawili im zarzuty uszkodzenia mienia oraz wtargnięcia na ogrodzony teren. Grozić im może od roku do pięciu lat pozbawienia wolności. - Tłumaczyli, że weszli przez przypadek i nie wiedzieli, gdzie dokładnie są - mówi Łukasz Dettlaff. To pierwszy w ostatnich latach taki przypadek odnotowany przez policję. Wcześniej granice prezydenckiego ośrodka przekraczano... latem. - Turyści na kajakach i skuterach zapędzali się za daleko na wodzie - mówi policjant.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Hel: Miłośnicy survivalu z bronią wtargnęli na teren ośrodka prezydenckiego - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki