Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościerzyna. Umorzono śledztwo w sprawie przywłaszczenia 82 tys. zł z Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej

Maciej Wajer
sxc.hu
Z Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej działającej przy Zakładzie Oświaty Gminy Kościerzyna zniknęło ponad 80 tys. zł. Prokuratura umorzyła sprawę.

W marcu tego roku do kościerskiej Prokuratury Rejonowej wpłynęło zawiadomienie o przywłaszczeniu około 82 tys. zł z Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej działającej przy Zakładzie Oświaty Gminy Kościerzyna. Złożyli je przedstawiciele kasy. Zawiadomienie było efektem kontroli, która została wszczęta po zmianie pracownika zajmującego się sprawami PKZP.

Czytaj też: Gmina Kościerzyna. Gdzie wyparowało 80 tys. zł z Kasy Pożyczkowo-Zapomogowej?

Wykazała ona braki w kasie. Kościerscy śledczy wszczęli więc dochodzenie, które obejmowało okres od 1996 do 2012 roku. Po ponad trzech miesiącach zostało umorzone.
- Postępowanie dotyczyło długiego okresu, w czasie którego księgowość była prowadzona przez kilka osób - informuje Grażyna Starosielec, szefowa kościerskiej prokuratury. - W momencie przekazywania kasy nie była prowadzona inwentaryzacja. Ponadto, nie można wskazać, by przez wszystkie te lata w jednakowy sposób odnotowywano wpłaty, wypłaty w postaci udzielania pożyczek oraz ich zwrot. Te braki nie pozwalają na kategoryczne stwierdzenie, że nastąpiło przywłaszczenie określonej kwoty.

Przedstawiciele Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej zapowiadają, że odwołają się od decyzji prokuratury.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki