– Gdy pasażer zorientuje się, że zostawił coś w pojeździe, powinien zadzwonić do dyspozytora ruchu (42 638 90 20, 0 801 301 309), ten skontaktuje się z motorniczym lub kierowcą, który podczas postoju sprawdzi, czy dana rzecz nadal jest, a wtedy można ją odebrać od ręki – mówi Sebastian Grochala, rzecznik MPK.
Jeśli właściciel zguby nie zgłosi jej zaginięcia (i nie zabierze jej inny pasażer), prowadzący przekazują znalezione w trakcie pracy przedmioty dyspozytorowi w zajezdni, przygotowywany jest raport i przedmiot trafia do magazynu MPK, który mieści się przy ul. Tramwajowej 6. Tam przez kilka miesięcy będzie czekał, potem zostanie zniszczony.
– Pracownicy magazynu sprawdzają każdego, kto się zgłasza po zgubę, pytają m.in. o numer linii, którą jechał, godzinę i dzień oraz proszą o opisanie zguby, aby mieć pewność, że wydadzą ją właściwej osobie – dodaje rzecznik.
Obecnie w magazynie MPK znajduje się kilkaset pozostawionych przez pasażerów rzeczy, jedną z nich jest... żółty rower górski. Został znaleziony kilka tygodni temu i dotąd nikt się o niego nie upomniał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?