Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksander Jagiełło: Czas spędzony w Lechii Gdańsk można uznać za stracony

ŁŻ
Tomasz Bolt/Polskapresse
Aleksander Jagiełło będzie od przyszłego sezonu bronił barw gdyńskiej Arki. Zawodnik został wypożyczony z Legii Warszawa. W ostatnim czasie występował natomiast w Lechii Gdańsk, ale czasu spędzonego w tym klubie nie może zaliczyć do udanych.

- W Lechii nie było kolorowo. Pół roku spędzone w Gdańsku można uznać za stracone. Przychodząc tam miałem inne plany, ale życie mi je pokrzyżowało. Lechia to już jednak historia. Teraz jestem w Gdyni - powiedział w rozmowie z serwisem sport.trojmiasto.pl Aleksander Jagiełło.

Dlaczego to był stracony czas? Bo Jagiełło spędził w sumie na boisku w trzech pojedynkach 22 minuty. Przenosząc się do Lechii liczył na regularne występy. Tak się jednak nie stało.

Czytaj także:**Aleksander Jagiełło wypożyczony do Arki Gdynia**

- Dojechałem na obóz Lechii i przez trzy dni pokazałem się z dobrej strony. Już w pierwszym spotkaniu dostałem 15 min, ale nie ma co ukrywać, że spaliłem debiut. Po nim wszystko się posypało, nie otrzymywałem powołań do meczowej "18" i niewiele się zmieniło do końca wypożyczenia - tłumaczy Jagiełło.

W kolejnym sezonie Jagiełło postara się zdobyć zaufanie trenera żółto-niebieskich, Dariusza Dźwigały.

Źródło:www.sport.trojmiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki