Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Studia pomogą zmienić Wisłę w "główną ulicę"

Jacek Wierciński
Adam Janikowski
Do końca września trwa rekrutacja na Studia Podyplomowe "Człowiek - Miasto - Środowisko - Edycja Wisła" to odpowiedź Uniwersytetu Warszawskiego na inicjatywę Roku Rzeki Wisły 2017 i efekt współpracy z placówkami naukowymi. Studia mają stać się kuźnią kadr urzędników, działaczy, nauczycieli i społeczników, którzy dzięki nauce staną się lokalnymi specjalistami od Wisły.

Trwające trzy półroczne semestry studia, choć odbywają się na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego, rzekę traktują przekrojowo. Dotyczą m.in. środowiska przyrodniczego (w tym hydrologia i geologia), historii gospodarczej i politycznej, historii lokalnej oraz potencjału miejscowości ulokowanych w jej dorzeczu.
- Chcemy poszukiwać nowych perspektyw spojrzenia na rzekę. Chodzi o interdyscyplinarne czy multidyscyplinarne podejście obejmujące wiedzę przydatną w ich pracy przy inwestycjach, ale też działaniach społecznych czy animacji kultury - wymienia kierownik studiów dr Marek Ostrowski. - Zależy nam, by uczestnicy nie tylko wysłuchiwali wykładów, ale włączali się w nie ze swoją wiedzą i doświadczeniem. Istotna jest dla nas nie sama wiedza, ale też to, jak można ją przekuć na praktykę i co można dzięki niej osiągnąć. Zajęcia kierujemy nie tylko do pojedynczych osób, ale też grup z danego terenu, które stworzyć będą mogły w przyszłości skuteczny zespół liderów - zaznacza.

Czytaj także: Autostrada wodna na Wiśle. Wiślane obwałowania tańsze, bo z popiołów

Studia realizuje Akademia Wiedzy o Mieście - renomowana i wyróżniana na arenie międzynarodowej.
Zjazdy odbywać się będą co drugą sobotę. Ich koszt to tylko 1280 PLN, gdyż wielu znakomitych wykładowców postanowiło swoją wiedzę udostępnić honorowo - wspierając społecznie Rok Rzeki Wisły 2017. Ilość miejsc jest ograniczona. Studia podyplomowe "Człowiek - Miasto - Środowisko - Edycja Wisła" mają pozwolić tylko pogłębić własną wiedzę i uzyskać dyplom, ale również niedużym kosztem, ale za to w znaczącym stopniu, wspomóc gminy, ośrodki samorządowe, kuratoria, szkoły czy ośrodki kultury niedostępną wiedzą, nieupublicznianymi materiałami, technologiami i programami edukacyjnymi o uznanym, europejskim poziomie. Zapewnią kadrę o świeżym, "wiślanym" spojrzeniu.
- Wisła może stać się osią rozwoju całych regionów. Chcemy odwrócić się z powrotem w stronę rzeki, ale też sprawić, by mieszkający nad nią ludzie zaczęli traktować Wisłę jak główną ulicę miasta. To właśnie takie główne arterie w miastach napędzają całe osiedla i dzielnice.

Na razie jest za wcześnie, by mówić, że "mamy na to szansę", tę szansę dopiero należy stworzyć - zaznacza dr Ostrowski.
Gruntowna wiedza o królowej polskich rzek na poziomie lokalnym ma pozwolić uniknąć błędów przeszłości. Obecna sytuacja - plany dynamicznego rozwoju rzeki - oznacza, że potrzebnych jest coraz więcej ludzi decyzyjnych operujących nowoczesnymi technikami i świadomych obecnych wyzwań. Program studiów mocno nakierowany jest na budowę lokalnych społeczności.
Ma na celu tworzenie nowych możliwości gospodarczych regionów powiązanych kulturowo i gospodarczo z Wisłą.
Studia mają także otworzyć nowe perspektywy w działalności edukacyjnej - nauczaniu powiązanym z lokalnym środowiskiem, co przełoży się bezpośrednio na wyższy poziom wiedzy uczniów.

A więc pozwoli myśleć nie tylko w kategoriach Roku Rzeki Wisły 2017, ale i potencjału intelektualnego i rozwoju gospodarczego w kolejnym pokoleniu.

Do tego są potrzebne odpowiednie kadry i wspólny "wiślany" język, który powinien być odpowiedzialny, rzeczowy, merytoryczny.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki