Spór o nośniki reklam

Przeciwko ustawieniu takiej tablicy przed oknami protestowali między innymi mieszkańcy budynku w rejonie al. Grunwaldzkiej 22 . Teraz - głosy sprzeciwu słychać z osiedla Muzycznego w Gdańsku Złotej Karczmie.

- Trzy potężne bilbordy reklamowe o wymiarach 5 x 2,4 metra chcą "zafundować" mieszkańcom Osiedla Muzycznego władze Gdańska - napisał do naszej redakcji Andrzej Sas-Jaworski. - Inwestycję prowadzi miejska spółka Zarząd Dróg i Zieleni. Mieszkańcy zawiązali komitet protestacyjny i ślą pisma do prezydenta Pawła Adamowicza.

Zdaniem komitetu protestacyjnego osiedle za sprawą działań władz miasta reprezentowanych przez ZDiZ, zaczyna przypominać twierdzę. Kilka lat temu postawiono ekran akustyczny, odgradzający ulice : Wiolinową, Lutniową, Lirową, Cytrową i Harfową, od ulicy Słowackiego. Odczuły to funkcjonujące na tych ulicach sklepy oraz galeria antyków. Spadły w nich obroty, klientów jest coraz mniej.

Dlaczego postawiono tablice wbrew woli mieszkańców? - zapytaliśmy w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku.

- W pasie drogi publicznej - ul. Słowackiego - na wysokości Osiedla Muzycznego, firma reklamowa uzgodniła z nami postawienie 3 nośników reklam - tablic - wyjaśnia Jerzy Polak, inspektor nadzoru w ZDiZ. - Na wniosek mieszkańców, przeanalizowaliśmy jeszcze raz lokalizację tych tablic. Postanowiliśmy dokonać korekty. Z jednej tablicy zrezygnowaliśmy. Dwie przestawiliśmy i zmniejszyliśmy je. Teraz, jedna z tablic stoi za stacją transformatorową, druga jest pod kątem 90 stopni do budynku.

Dokonaliśmy korekt, mimo że w przypadku reklam ustawianych w pasie drogi publicznej, nie musimy tego uzgadniać z mieszkańcami. Ponieważ fundamenty tych tablic nie są zbyt piękne, uzgodniliśmy z właścicielem słupów, że posadzi wokół tych fundamentów żywopłot.