Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk: Na nowy szpital trzeba poczekać do wiosny

Redakcja
Już około 7 mln zł kary naliczył Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego wykonawcy słupskiego szpitala - firmie Grupa 3J - za niedotrzymanie terminu zakończenia inwestycji. Wszystko wskazuje na to, że budowa szpitala, która rozpoczęła się 20 lat temu, zostanie zakończona dopiero wiosną przyszłego roku. - Wolę mówić, że będzie to wiosna i nie określać konkretnych terminów - mówi Ryszard Stus, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Janusza Korczaka w Słupsku. - Termin oddania szpitala do użytku był już bowiem przesuwany dwukrotnie.

Pierwotnie budowa miała się zakończyć w czerwcu. Następnie przesunięto termin na listopad, lecz i tego nie udało się dotrzymać. Od pół roku wykonawcy naliczana jest kara - 30 tys. zł za każdy dzień opóźnienia.

- Stronami umowy są urząd marszałkowski i firma Grupa 3J - tłumaczy Marek Biernacki, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Pomorskiego. - Kary są naliczane, a wykonawcy wystawiane są noty.

Pieniądze trafią prawdopodobnie na konto urzędu marszałkowskiego po całkowitym zakończeniu prac budowlanych. Jednocześnie Biernacki ma nadzieję, że pacjenci będą przyjmowani w nowym obiekcie już w lutym. - Przy takim obiekcie obowiązuje zasada, by na bieżąco zapraszać służby, takie jak : sanepid czy straż pożarna, które odbierają poszczególne budynki - tłumaczy. - Takie procedury już trwają, ponieważ w przeciwnym razie odbiory jeszcze bardziej wydłużyłyby proces przeprowadzki szpitala na ul. Hubalczyków. Optymistyczna wizja to taka, że nowy szpital będzie udostępniony pacjentom pod koniec lutego.

Szpital podpisał już wszystkie kontrakty na przyszły rok dla istniejących oddziałów. W dalszym ciągu niezakontraktowany pozostaje nowoczesny Szpitalny Oddział Ratunkowy, który zacznie pracę dopiero w nowym obiekcie. - Na razie rozpisany został konkurs na ordynatora SOR - mówi Ryszard Stus. - Kadra oddziału będzie gotowa na podjęcie pracy w momencie uruchomienia nowego szpitala.

Na chwilę obecną podpisane zostały umowy dotyczące izby przyjęć. Potem będzie to płynne przejście na oddział ratunkowy - wyjaśnia Stus.

Dyrektor słupskiego szpitala podkreśla, że z chwilą przeniesienia szpitala na ul. Hubalczyków wygaśnie kontrakt na oddział zakaźny, którego likwidacja budziła wiele kontrowersji. Od tego momentu jego pacjenci będą leczeni w Gdańsku.

Marek Biernacki chciałby, aby w lutym przyszłego roku do słupskiego szpitala przyjechały władze województwa. - Byłaby to okazja do rozmowy na temat przeniesienia do szpitalnego kompleksu porodówki z Ustki i oddziału psychiatrii - dodaje dyrektor szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki