Po niespełna roku przerwy KSW wraca do Ergo Areny. Już w sobotę, w gdańsko-sopockim obiekcie, kibice po raz kolejny będą mogli zobaczyć prawdziwych twardzieli na czele z Mamedem Chalidowem i Mariuszem Pudzianowskim. Nasz obiekt będzie gościł najlepszych fighterów MMA w Polsce już po raz czwarty. Początek sobotnich zmagań o godz. 20.
Zanim jednak to nastąpi, już w piątek zawodnicy będą mieli okazję stanąć ze sobą twarz w twarz. Na płycie głównej Ergo Areny dojdzie bowiem do oficjalnego ważenia. Będą mogli w nim wziąć udział wszyscy kibice, bo wstęp na to wydarzenie jest wolny. Początek ceremonii zaplanowano na godz. 12. Do hali natomiast będzie można wejść od godz. 11.55 (wejście A1).
Choć dla kibiców MMA w Polsce najważniejsze będą sobotnie pojedynki, to jednak gorącą atmosferę z całą pewnością będzie można poczuć już w piątek. W trakcie poprzednich ceremonii oficjalnego ważenia zawodnicy wielokrotnie udowadniali, że tuż przed walką hormony buzują w nich do granic możliwości. Tak było choćby przed galą KSW 26 w warszawskim Torwarze, kiedy to omal nie doszło do bójki między Michałem Materlą i Jay'em Silvą. Zawodników rozdzielać musieli wówczas włodarze KSW - Maciej Kawulski i Martin Lewandowski. Czy tym razem będzie podobnie?
- Szykuj się na rzeźnię! Urwę ci głowę - mówi przy każdej nadarzającej się okazji Mariusz Pudzianowski, którego rywalem będzie były przeciwnik ze strongmanów, Oli Thompson.
Choć zapowiedź "Pudziana" należy traktować z przymrużeniem oka, to jednak w ringu miejsca na sentymenty na pewno nie będzie.
Poza "Pudzianem" i Chalidowem w Ergo Arenie zobaczymy też m.in. Asłambeka Saidowa, Karolinę Kowalkiewicz i pochodzącego z Kwidzyna Rafała Błachutę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
