Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze. Jak utulizowane są opady medyczne? NIK kontroluje spalarnie

Łukasz Kłos
Odpady medyczne pojawiają się na  dzikich wysypiskach w lasach.
Odpady medyczne pojawiają się na dzikich wysypiskach w lasach. archiwum PP
Jak szpitale radzą sobie z pozbywaniem odpadów medycznych na Pomorzu? Jak wygląda nadzór sanepidu nad ich utylizacją? Tym zajmuje się NIK, który kontroluje zakłady zajmujące się utylizacją odpadów medycznymi z Chojnic, Tczewa, Starogardu Gd. i Gdańska.

- Impulsem do podjęcia kontroli były napływające do NIK sygnały o problemach z gospodarowaniem odpadami medycznymi - przyznaje Paweł Biedziak, rzecznik Najwyższej Izby Kontroli. - Wskazywano w nich na zagrożenia wynikające z nieprzestrzegania procedur, szczególnie w spalarniach zakaźnych odpadów medycznych.

I właśnie praktyki stosowane w spalarniach będą trzecią, główną kwestią poddawaną kontroli. Jak zaznacza rzecznik, to bardzo ważne, gdyż zdarzają się sytuacje, że odpady wywożone są w miejsca, w które trafić nie powinny. Pół biedy gdy są to nieprzystosowane spalarnie, w których utylizuje się śmieci komunalne.

- Koszt zutylizowania odpadów medycznych jest pięciokrotnie wyższy niż komunalnych - zauważa Elżbieta Kiera, ekspert ds. gospodarki odpadami medycznymi. - Tymczasem prawidłowa gospodarka nimi ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa epidemiologicznego.

Niestety, zdarza się, że zakaźne odpady są wożone po kraju między kolejnymi zakładami (choć przepisy nakazują zniszczenie ich jak najbliżej szpitala lub placówki, z których pochodzą). W skrajnych sytuacjach trafiają, niezutylizowane, do żwirowni lub... na leśne polany.

W związku z tym że Najwyższa Izba Kontroli nie ma uprawnień do prześwietlania prywatnych przedsiębiorstw - dziś wszystkie spalarnie są w prywatnych rękach - kontrolerów izby wesprą wojewódzkie inspekcje ochrony środowiska, w tym także pomorska.
- Nasze kontrole rozpoczęły się w kwietniu i powinny potrwać do końca maja - zapowiada Zbigniew Macczak, dyrektor WIOŚ w Gdańsku. - Obejmują wszystkie cztery spalarnie uprawnione do utylizacji odpadów medycznych, czyli po jednej w Gdańsku, Tczewie, Chojnicach i Starogardzie Gdańskim.

Wobec trzech pierwszych już pojawiały się zastrzeżenia. Jakie? Więcej na ten temat przeczytasz w środowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 15.05.2014 r. albo kupując w środę e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki