Niedawno w kinie w czasie seansu zauważyłem, jak w strumień światła z projektora wpada chmura dymu. Byłem zdziwiony, że ktoś odważył się tak po chamsku zapalić papierosa. Przestałem się dziwić, gdy zauważyłem, że to palacz innego rodzaju - to pasjonat e-papierosa. Podobnych mu można spotkać wszędzie - w przychodni, w supermarkecie, w pubie...
Przed wyrzuceniem na zewnątrz i ogólnym oburzeniem chroni ich powszechne i mylne przekonanie, że e-papierosy nie trują. A jak twierdzą naukowcy, e-papierosy, owszem, zawierają mniej substancji toksycznych, ale to nie znaczy, że nie szkodzą. Dlatego uważam, że nie powinniśmy traktować e-palaczy ulgowo, oni także nie powinni palić w miejscach publicznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?