Pomorze: Samorządowcy powtarzali złożone przysięgi

Niektóre samorządy różnie interpretują to, w jaki sposób, pod względem formalnym, powinno nastąpić zaprzysiężenie wybranych w I turze wyborów włodarzy. Zdarzyło się wiele przypadków, gdy następowało to na pierwszej sesji rady, ale zwołanej przez przewodniczącego z poprzedniej kadencji. A tak, według Państwowej Komisji Wyborczej, nie powinno być.

W powiecie człuchowskim podczas pierwszej sesji ślubowanie złożyli czterej włodarze: burmistrz Człuchowa oraz wójtowie gmin Debrzno, Człuchów i Rzeczenica. W tej ostatniej dylematu nie ma. Po inauguracyjnych obradach, podczas których ślubowali radni, nowy przewodniczący zwołał drugą sesję, na której ślubował wójt Lech Zwoliński. W człuchowskiej gminie wójt Adam Marciniak złożył powtórne ślubowanie wczoraj. Kolejno w Człuchowie i Debrznie o tym, że ślubowanie na pierwszej sesji może być problematyczne, dowiedziano się od naszej redakcji. Zdecydowano, że powtórki nie będzie.
- Burmistrz złożył ślubowanie przed pełnym składem rady z ukonstytuowanym prezydium rady - mówi Maria Pazda, sekretarz człuchowskiego ratusza. - Porządek obrad zatwierdziła nowa rada z nowym przewodniczącym. Wszystko się odbyło zgodnie z wymogami.

Tak samo uważa sekretarz gminy Debrzno. Jednak np. w powiecie sławieńskim w Darłowie zdecydowano, że lepiej powtórzyć przysięgę. - Nie sądzę, aby zaprzysiężenie na pierwszej sesji zwołanej przez przewodniczącego z ostatniej kadencji było wielkim uchybieniem - uważa Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa. - Jednakże aby nie mieć ewentualnego problemu natury prawnej, wczoraj powtórzyłem przysięgę.

Burmistrz dodaje, że precedensowe sytuacje zdarzają się na całym świecie i przytacza przykład prezydenta Obamy, który również powtarzał przysięgę.

Ocena PKW
Niuans prawny. PKW uważa, że zaprzysiężenie burmistrza czy wójta lub prezydenta po I turze wyborów powinno nastąpić na pierwszej sesji zwołanej przez nowego przewodniczącego rady, w terminie do 6 grudnia - czyli siedem dni od opublikowania wyników wyborów w Monitorze Polskim. Tymczasem zdarzyły się przypadki, że następowało to na pierwszej sesji rady, ale zwołanej przez przewodniczącego z minionej kadencji. Ważność ślubowania orzeka komisarz wyborczy, który ma 21 dni na ewentualne zwołanie zaprzysiężeniowej sesji.