Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak na Pomorzu wykorzystywane są unijne dotacje? Za mało współpracy nauki z przemysłem

Kazimierz Netka
Estakada Kwiatkowskiego to nie tylko przykład inwestycji transportowej. Przy jej budowie wykorzystano rozwiązania zapobiegające osiadaniu, opracowane na Politechnice Gdańskiej.
Estakada Kwiatkowskiego to nie tylko przykład inwestycji transportowej. Przy jej budowie wykorzystano rozwiązania zapobiegające osiadaniu, opracowane na Politechnice Gdańskiej. Tomasz Bołt
Już prawie wszystkie pieniądze, blisko 3,9 miliarda złotych, jakie mieliśmy w RPO na lata 2007-2013, zostały rozdysponowane. Z podsumowania minionej perspektywy budżetowej UE wynika, że wciąż kuleje współpraca nauki i biznesu w komercjalizacji wynalazków i technologii.

Bardzo dobrze nam idzie wydawanie pieniędzy, jakie mieliśmy z UE w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) na lata 2007-2013. Czy wykorzystaliśmy je dobrze - raczej tak, ale widać pewne mankamenty, rodzące wnioski na przyszłość, dotyczące RPO na lata 2014- 2020.

- Już prawie wszystkie pieniądze, blisko 3,9 miliarda złotych, jakie mieliśmy w RPO na lata 2007-2013, zostały rozdysponowane (w 96 procentach) - informował Jan Szymański, dyrektor Departamentu Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego.

Wiele uwagi poświęcono omówieniu sposobów wykorzystania pieniędzy na rozwój i innowacje w małych i średnich przedsiębiorstwach z tzw. osi priorytetowej nr 1 pomorskiego RPO.

- W tym celu zlecono przeprowadzenie specjalnych analiz, a badań takich oczekiwała również Komisja Europejska - powiedział Rafał Kniter z Departamentu Rozwoju Regionalnego i Przestrzennego. Zdaniem autorów oceny z firmy WYG PSDB, w przyszłym okresie finansowania należy nieco zmienić funkcjonowanie instytucji otoczenia biznesu (IOB) w Pomorskiem.

Dotychczas jest tak, że to one proponują firmom swoje usługi, uzyskawszy na ten cel dotacje. W przyszłym RPO część środków na wsparcie IOB należy rozdysponować wśród przedsiębiorstw, w postaci np. bonów na innowacje. Pozwoli to firmom wybrać tę instytucję, której jakość i zakres świadczonych usług najbardziej odpowiadałyby potrzebom posiadaczy bonów. W polityce instrumentów finansowania zwrotnego trzeba rozwijać duże fundusze, mogące udzielać poręczeń powyżej miliona złotych.

Oceniając współpracę sektora B+R (badawczo-rozwojowego) z gospodarką, autorzy analizy stwierdzili, że szczególną barierą wewnętrzną uczelni w nawiązywaniu współpracy z biznesem jest brak w jednostce naukowej osoby lub komórki odpowiedzialnej za wykonywanie takich zadań.

Według Mieczysława Struka, marszałka województwa pomorskiego, sfera naukowa jest w niewielkim stopniu zainteresowana współdziałaniem z przemysłem. - Pracownicy nauki mało myślą o komercjalizacji własnych osiągnięć, o tworzeniu zespołów z przedsiębiorcami - stwierdził marszałek Mieczysław Struk. Dodał, że najprościej jest tworzyć projekty kubaturowe, czyli wznosić budynki.

- To już zrobiliśmy. Dzisiaj czas zacząć starać się wypełnić życiem tę kubaturę. Chcemy, by w większym niż dotychczas stopniu następowała komercjalizacja wiedzy - powiedział marszałek.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki