Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Dzieci coraz częściej zapadają na choroby związane z przekarmianiem

Dorota Abramowicz
www.sxc.hu
Pomorscy lekarze biją na alarm - nasze dzieci mogą być pierwszym pokoleniem od lat, które będzie żyło krócej, niż ich rodzice i dziadkowie. Przyczyną jest otyłość coraz powszechniejsza u małych Polaków. Skutkiem przekarmiania i braku ruchu mogą być choroby metaboliczne, m.in. cukrzyca.

- Najnowsze badania wskazują, że Polska znalazła się na szczycie listy państw z największą liczbą nowych zachorowań na cukrzycę u dzieci - mówi prof. Barbara Kamińska kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii, Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci GUM-ed, wojewódzki konsultant pediatrii. - W związku z tym obecne pokolenie dzieci ma predyspozycje, by żyć krócej, niż wynosi średni czas życia rodziców.

Dr Jarosław Skłucki, gdyński pediatra potwierdza, że do jego gabinetu trafia coraz więcej pulchnych dzieci. - Mają więcej problemów ze zdrowiem, niż rówieśnicy z niedowagą - przyznaje lekarz.
- Pojawia się u nich zwiększona potliwość, niechęć do wysiłku, częstsze, niż przed laty przypadki nadciśnienia i cukrzycy - mówi dr Jarosław Skłucki.

Czytaj także: Właścicielom sklepików szkolnych postawiono ultimatum: albo zdrowe jedzenie albo koniec działalności

W Gdańsku, gdzie od 2011 r. prowadzony jest program "6-10-14 dla Zdrowia" (uznany zresztą przez Europejskie Towarzystwo Badań nad Otyłością za modelowy), wśród ponad 18 tys. przebadanych dzieci między 6 a 14 rokiem życia aż 16,32 proc. wymagało wsparcia przy walce z otyłością lub nadwagą. Wraz z wiekiem rosła liczba otyłych dzieci. Wśród sześciolatków nadwagę miało co dziesiąte dziecko, a najgorzej wyglądała sytuacja w grupie gimnazjalistów, wśród których co piąty został zakwalifikowany do programu!

- Im wcześniejsza otyłość, tym szybciej pojawiają się problemy zdrowotne - tłumaczy dr Michał Brzeziński, pediatra z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, koordynator programu "6-10-14 dla Zdrowia". - Kiedyś nie tylko cukrzyca typu 2, ale także nadciśnienie tętnicze lub hipercholesterolemia (zwiększenie stężenia cholesterolu w osoczu) występowały przeważnie w starszym wieku. Dziś choroby te diagnozujemy już u 25-30 latków. Nie wykluczam, że postęp medycyny pozwoli na dłuższe życie obecnych nastolatków z nadwagą, jednak tak czy inaczej koszty ekonomiczne i społeczne mogą być bardzo duże.

Lekarze ostrzegają, że z otyłości dziecko samo nie wyrasta. Tylko zmiana nawyków żywieniowych (najbardziej szkodzi żywność przetworzona) oraz aktywność fizyczna mogą przerwać niebezpieczne przybieranie na wadze.
Najważniejsza jest jednak profilaktyka. Przy świątecznym stole nie należy wmuszać w dzieci jedzenia i zadbać o ich kondycje, np. zabierając na wyprawę rowerową czy na długi spacer.

Całą treść artykułu można przeczytać w piątkowym (18.04) wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" i na stronie prasa24.pl.
[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki