Wszystko przez pierwsze spotkanie, w którym żółto-niebiescy ulegli Miedziowym aż 0:3. Już wtedy szanse na finał znacząco zmalały i tylko kapitalny występ mógł uratować naszą drużynę.
- Chcieliśmy doprowadzić do dogrywki. Zagłębie postawiło jednak trudne warunki, ciężko było się przebić. Ustawili się ósemką w szesnastce i dwójką napastników próbowali przeszkadzać nam w rozgrywaniu. Próbowaliśmy coś z tym zrobić, ale ekstraklasowy zespół pokazał, że nie jest z pierwszej łapanki - stwierdził po spotkaniu Michał Rzuchowski.
Plan Arki Gdynia, który zakładał szybkie strzelenie bramki, nie wypalił. Nic dziwnego, że trener Paweł Sikora postanowił oszczędzić niektórych zawodników na ligowy mecz z Miedzią Legnica.
- W pierwszej połowie chcieliśmy siąść na rywalu i strzelić choćby jednego gola, aby złapać jakikolwiek kontakt. Nie udało nam się, ale sytuacje były - powiedział Radosław Pruchnik i dodał, że półfinał Pucharu Polski jest i tak sporym sukcesem.
Wypowiedzi po meczu Arka - Zagłębie
TVN Turbo/x-news
Skrót meczu Arka - Zagłębie
TVN Turbo/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?