Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Angelika Rewa: Marzy by ramię w ramię z mężczyznami pojechać do akcji

Daria Jankiewicz
Rozmowa z str. Angelika Rewa z KM PSP w Gdyni.

Jak długo pracuje Pani w PSP?
Od 1 lutego 2007 roku.

Kobiet w straży chyba nie ma zbyt wiele. Skąd taki wybór?
Praca w straży nigdy nie była spełnieniem moich dziecięcych marzeń. Mój mąż też jest strażakiem. Myślę, że wpłynęło to po części na moją decyzję. Czasami opowiadał mi o zdarzeniach i miałam też okazję pisać pracę o straży pożarnej, więc wiele na ten temat wiedziałam. Praca w straży coraz bardziej zaczynała mnie interesować. A że akurat tak się złożyło, że ogłoszono nabór, nie zastanawiając się wiele, postanowiłam spróbować. Udało mi się za pierwszym razem.

Jeździ Pani już na akcje?
Na chwilę obecną jeszcze nie jeżdżę ze względu na nieukończone szkolenia. Za to intensywnie się szkolę, by dorównać kolegom strażakom. Może w przyszłości, będzie taka możliwość, że razem z nimi zacznę jeździć do zdarzeń. Mimo, że bardzo bym chciała, to niestety decyzja ta należy do moich przełożonych. Obecnie mając służbę, jestem na punkcie alarmowym. Do moich obowiązków należy więc przyjmowanie informacji o zdarzeniach oraz wysyłanie strażaków do akcji.

Dużo jeszcze zostało Pani nauki?
Jeszcze kilka dobrych miesięcy, aby ukończyć podstawowy etap szkoleń w straży, a później kolejne etapy. Człowiek uczy się przez całe życie.

Praca w straży nie jest chyba łatwym zajęciem dla kobiety. Zdarzają się chwile zwątpienia, rezygnacji?
Jeszcze się tak nie zdarzyło. Robię wszystko, by dorównać panom swoją wiedzą. Ze sprawnością fizyczną jest troszeczkę trudniej, bo wiadomo, że już sam sprzęt sporo waży, ale daje z siebie naprawdę wszystko. M.in. regularnie biegam i jeżdżę na rowerze. Wspierają mnie w tym moje dzieci oraz mąż.

Jaki Pani myśli, czy każdy nadaje się do pracy w straży?
Myślę że nie każdy ma do tego predyspozycje. Służba strażaka nie należy do najłatwiejszych ze względu na szeroki zakres prowadzonych działań ratowniczo-gaśniczych, z którymi codziennie się spotykam. W tej pracy bardzo ważna jest odporność psychiczna.

Jak spędza Pani wolny czas po pracy?
Jak każda kobieta, po pracy jestem oczywiście żoną i matką. Chętnie sięgam po książki. Czytanie bardzo mnie relaksuje. I tak jak już wspomniałam, kiedy tylko mogę, dbam o swoją kondycję fizyczną.

Zagłosuj na str. Angelikę Rewę z KM PSP Gdynia, JRG 2 - wyślij sms o treści zaw.25 na numer 72355 (koszt 2.46 zł z VAT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki