Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Sellin z PiS: Nie wystawiamy upadłych ministrów ROZMOWA

Jarosław Zalesiński
T.Bołt/archiwum DB
Rozmowa z Jarosławem Sellinem, posłem PiS, kandydującym z listy tej partii w województwie pomorskim do Parlamentu Europejskiego.

Lista kandydatów PiS do Europarlamentu ma w Pomorskiem trzy ogłoszone w sobotę lokomotywy: Annę Fotygę, Jolantę Szczypińską i Zenona Żyndę. Zwraca uwagę nieobecność posła Andrzeja Jaworskiego. Czy to nie potwierdzenie pogłosek, że kojarzeni z Radiem Maryja politycy nie będą mieli łatwo przy układaniu eurolist?
Nie wiem tylko, czy sam poseł Andrzej Jaworski życzyłby sobie takiej identyfikacji, że miałby być kandydatem mediów toruńskich ojca Tadeusza Rydzyka. Jest on politykiem PiS po prostu.

Ponoć tak naprawdę ojcu Rydzykowi zależało na dwóch osobach, i one akurat trafiły na listy.
Rzeczywiście można się było spotkać z medialnymi spekulacjami, że osobami szczególnie szanowanymi przez media ojca Tadeusza Rydzyka są Mirosław Piotrowski z Lublina i Urszula Krupa z Łodzi. Oba te nazwiska są na liście kandydatów do Europarlamentu.

Na sobotniej konwencji PiS prezes Kaczyński mówił, że wśród kandydatów nie ma celebrytów i upadłych ministrów...

Nie rozumiemy polityki innych ugrupowań, które często wciągają na listy osoby o bardzo znanych nazwiskach, ale niemające z polityką nic wspólnego, nierozumiejące jej mechanizmów.

Otylia Jędrzejczak na liście PO albo Maciej Żurawski na liście SLD?
Takie osoby wstawia się tylko po to, żeby ich popularność przysparzała głosów. Nie rozumiemy tej polityki, tak samo jak nie rozumiemy umieszczania na listach, jak to sformułował prezes Kaczyński, upadłych ministrów...

Boni, Rostowski...
Znaleźli się poza rządem, bo coś tam im nie wyszło, a teraz wysyła się ich do Brukseli, nie wiem tylko, czy w nagrodę, czy na sutą odprawę.

Na listach PiS są profesorowie Krasnodębski i Zybertowicz. Co ich niby odróżnia od na przykład profesora Jana Hartmana na liście Twojego Ruchu i Europy Plus?
Jeśli prześledzi się ich publicystykę, stanie się widoczne, że obaj profesorowie świetnie się poruszają po meandrach polityki europejskiej. Wiele poważnych państw unijnych ma w szeregach swoich eurodeputowanych wybitnych intelektualistów. Do Europarlamentu trzeba wysyłać doświadczonych polityków, aktywnych tak w polityce krajowej, jak i samorządowej, i właśnie intelektualistów.

Profesor Krasnodębski na sobotniej konwencji przestrzegał przed federalistycznymi tendencjami w Unii. Ten ideowy kurs PiS się nie zmienił?
Wbrew temu, co często nam się wmawia, nie jesteśmy partią eurosceptyczną, tylko partią eurorealistyczną. Właśnie w imię realizmu uważamy, że sztuczne, biurokratyczne przyspieszanie integracji europejskiej, zmierzające w stronę jednolitego państwa europejskiego, jest po prostu niebezpieczną utopią. Bo cały ten konstrukt może się rozsypać z powodu oporu państw narodowych i narodowych emocji.

Z drugiej strony, prezes Kaczyński stwierdził: "Chcemy być w Unii i chcemy, żeby Unia trwała".
Jestem zaskoczony zaskoczeniem komentatorów, zwracających uwagę na to zdanie. Jarosław Kaczyński zawsze twierdził, że Unia ma swoje wybitne zalety. Już choćby to, że w jej obszarze od 70 lat nie były toczone wojny. To ewenement w historii Europy.

Dziś być może zagrożony.
Elita polityczna Europy, która definiowała samą siebie jako "soft power", miękką siłę, nagle otrzymała zimny prysznic. Twarda polityka, niestety, wraca. Polityczne elity europejskie sobie z tym nie radzą. Widać tam nadmiar kupczyków, a deficyt mężów stanu. Nadmiar Chamberlainów, a deficyt Churchillów. Ale myślę, że tacy przywódcy będą się musieli w najbliższych latach pojawić.

Ta kadencja Europarlamentu może być dla Unii przełomowa.
Tak przewidują wszyscy. Ta kadencja będzie stała pod znakiem większego zróżnicowania politycznego. Więcej do powiedzenia będą miały siły eurosceptyczne. My się do nich nie przyłączamy, ale ich rosnąca rola świadczy o tym, że "uniformatorzy" po prostu przesadzili w ostatnich latach.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki