Do końca maja Prokuratura Rejonowa w Kwidzynie powinna już wiedzieć, czy Łukasz P., podejrzany o zabójstwo 30-letniego mężczyzny i jego 8-letniego synka, w chwili zdarzenia był pod wpływem środków odurzających. Wiadomo już za to, że zarówno on, jak i ofiara tego dnia nie byli pod wpływem alkoholu.
22-latek został już też przebadany przez biegłych psychiatrów, ale śledczy wciąż czekają na opinię w tej sprawie. Ma ona wskazać, czy młody mężczyzna będzie musiał zostać poddany obserwacji. Prokuratura zna także wyniki sekcji zwłok ofiar mordu, ale ze względu na drastyczny charakter nie ujawnia ich treści.
- Nadal czekamy na wyniki badań daktyloskopowych oraz śladów DNA - wyjaśnia prok. Jarosław Pawluczuk z kwidzyńskiej prokuratury.
Do zbrodni doszło 28 grudnia 2013 roku. Przyznał się do niej 22-letni Łukasz P., który jeszcze tego samego dnia został zatrzymany. Jak ustalono, w mieszkaniu w kamienicy przy ul. Słowiańskiej, około południa, 22-letni Łukasz P. młotkiem murarskim zamordował najpierw 30-letniego Michała, a potem jego synka Wiktora, który był świadkiem całego zdarzenia.
Z domu ofiary zabrał dokumenty, pieniądze i kluczyki do jego samochodu. Policjanci zatrzymali go kilka godzin później, gdy autem na obrzeżach miasta spowodował niegroźną kolizję. W momencie zatrzymania miał przy sobie niewielkie ilości amfetaminy.
Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, kradzieży mienia i posiadania środków odurzających. Decyzją Sądu Rejonowego w Kwidzynie został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?