- Obecnie o potencjale i wzroście wartości koncernów naftowych świadczą przede wszystkim inwestycje w sektorze poszukiwań i wydobycia węglowodorów, tak na morzu, jak i na lądzie. Nowa strategia idzie w tym właśnie kierunku - mówi Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos SA. - W 2015 roku planujemy być firmą nie tylko świetnie radzącą sobie w obszarze przerobu ropy naftowej, z ugruntowaną pozycją na polskim rynku paliwowym, ale posiadającą w swoim bilansie znaczące aktywa wydobywcze, wpływające na dalszy wzrost wartości całej grupy kapitałowej Lotos. Ten plan możemy zrealizować w oparciu o własne możliwości organizacji finansowania, a wejście do spółki inwestora może nadać temu procesowi dynamiki.
W 2015 r. Lotos chce wydobywać 1,2 mln ton ropy rocznie. Po następnych pięciu latach wydobycie ma osiągnąć 5 mln ton.
Na realizację celów strategicznych związanych z poszukiwaniem i wydobyciem węglowodorów firma planuje przeznaczyć w latach 2011-2015 3,9 mld zł, co stanowi 68 proc. wszystkich nakładów finansowych przeznaczonych na wykonanie założeń strategii. Głównymi obszarami poszukiwań będą Morze Norweskie, Morze Północne, Morze Barentsa oraz obszary lądowe w Polsce i na Litwie.
Grupa Lotos jest w trakcie prywatyzacji. Resort skarbu do 4 lutego czeka na oferty inwestorów ws. przejęcia 53 proc. akcji.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?