Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Waldemar Moska: Tylko szaleniec by się nie bał

Aleksandara Legowicz
Fot. Archiwum
Z nowym, wybranym we wrześniu, rektorem Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, prof. dr. hab. Waldemarem Moską o jego planach uzdrowienia sytuacji na uczelni rozmawia Aleksandra Legowicz

Panie rektorze, był Pan jedynym kandydatem na to stanowisko, dlaczego?

Najpierw odbyły się prawybory z sześcioma kandydatami i we wstępnym głosowaniu zdobyłem największą ilość głosów, to prawdopodobnie wpłynęło na to, że we właściwych zostałem sam.

Miniony czas nie był chlubnym dla gdańskiej AWFiS. Wakacje minęły pod znakiem afer i kłótni. W jaki sposób zatem chce Pan przywrócić dobre imię akademii?

To racja, wizerunek uczelni został nadwerężony, stąd też interwencja z ministerstwa i prośby do pani minister o pomoc. Mój poprzednik zostawił AWFiS w fatalnej kondycji finansowo-strukturalnej. Priorytetem zatem jest wyjście z długów, które wynoszą ok. 8 mln złotych, oraz zapobieganie dalszemu zadłużeniu. Wiąże się to z ogromnymi wyrzeczeniami. Jednakże postaram się, by nie dotknęło to studentów.

Czy jednak studenci mogą ucierpieć w jakiejś kwestii? Mam tu na myśli liczby godzin, fakultety, ceny powtarzanych np. przedmiotów czy choćby podejście prowadzących.

Jeśli chodzi o liczbę zajęć, to komisje dydaktyczne już wcześniej ucinały godziny do minimalnych wymogów. Nie mam jednak zamiaru oszczędzać na dydaktyce. Następnie fakultety - są to zajęcia nadobowiązkowe, zatem, żeby pokryć koszta prowadzonych godzin, została wprowadzona niewielka opłata od 50 do 100 zł za semestr. Sprawę cen za powtarzane semestry, przedmioty zostawiam dziekanom poszczególnych kierunków - jest to tzw. autonomia wydziału. W ich kwestii pozostawiam także wybór wykładowców.

Zatem, co Pan rektor ma do zaoferowania studentom?

Przede wszystkim atrakcyjny nowy kierunek na Wydziale Turystyki i Rekreacji, który ma zostać utworzony w przyszłym roku akademickim, jednakże szczegóły pozostają tajemnicą. Następnie wprowadzenie unijnego projektu twardego, mającego na celu odnowienie uczelni oraz wyprowadzenie jej z problemów finansowych. Poza tym gwarantuję wysoki poziom prowadzonych zajęć oraz podtrzymanie sportowych obozów letnich i zimowych, które charakteryzowały naszą uczelnię. Ponadto w kwietniu wracają uprawnienia do habilitacji doktorskich, co daje większe możliwości kształcenia się. Chcę rozwiązać także problem wypłat za staże w ramach projektu unijnego, w tym kierunku podjąłem już działania, a mianowicie zatrudniłem nową osobę, która rozliczy dotychczasowe działania Biura Zarządzania Projektami Unijnymi. W planach mam także szerokie wykorzystanie obiektów sportowych, prezes PZLA Jerzy Skucha ma zintensyfikować owe działania. W Górkach Zachodnich, gdzie znajduje się Narodowe Centrum Żeglarstwa, ma znaleźć miejsce ośrodek szkoleń Polskiego Związku Żeglarskiego. Z rzeczy mniej poważnych przywrócę funkcjonowanie bagażowni, która jest ułatwieniem dla studentów.

Czy nie boi się Pan tak dużej odpowiedzialności, jaka na Pana spadła?

Tylko szaleniec by się nie bał. Zdaję sobie sprawę, że nie spełnię wszystkich oczekiwań oraz że moje działania nie każdemu się spodobają. Chciałbym jednak zaapelować do całej społeczności akademickiej, by uwierzyła, że jedynie trudne kroki mogą odciążyć finansowo uczelnię.

Jak się zmieniło Pańskie dotychczasowe życie od momentu wyboru?

Oczywiście zaszło bardzo dużo zmian. Niestety bardzo mało czasu spędzam w domu i rodzina rzadko mnie widuje. Pracuję intensywnie, gdyż nie chcę marnować czasu, będąc na uczelni. Jednakże nie zapominam jak ważna jest aktywność ruchowa i odpoczynek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki