- W Tarnowie nasz kandydat, Jakub Kwaśny, rozdaje mieszkańcom cytryny, a w Sopocie częstujemy jabłkami, bo Tomek Bojar - Fijałkowski jest słodki - żartowała prof. Joanna Senyszyn.
W środowe przedpołudnie pogoda nie dopisała, ale członkowie SLD nie poddawali się - postanowili rozdać 15 kilogramów jabłek.
-Są zdrowe i ekologiczne - podkreślał Tomasz Bojar - Fijałkowski, kandydat na prezydenta Sopotu.
Ci, którzy częstowali się jabłkami, pytali kandydata m.in. o jego program wyborczy, a także o to, jak zamierza rozwiązać niektóre miejskie bolączki, takie jak np. komunikacja miejska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?